Chłopak ma zły wpływ na córkę
Okres dojrzewania to czas, w którym zarówno dziewczyny, jak i chłopcy zaczynają dostrzegać nawzajem swoją atrakcyjność. Pojawiają się pierwsze sympatie, a dorastające pociechy zaczynają odkrywać romantyczną miłość. Jako rodzice możemy być zestresowani nową sytuacją, szczególnie gdy zachowanie partnera nastolatka nie wzbudza naszego zaufania. Taki problem ma m.in. 47-letnia Magdalena.
Dzieci
Córka skończyła niedawno 17 lat i zaprosiła do domu swojego pierwszego chłopaka. Choć nie było to dla mnie łatwe, starałam się przymknąć oko, byleby nie pogorszyła swoich wyników w nauce. Niestety Kasia zaczęła za bardzo skupiać się na amorach, wracała późno do domu, nie opowiada mi już, co się u niej dzieje. Ponadto zaczęła ubierać się wyzywająco lub, jak ona twierdzi, kobieco, tak też jej zdaniem mamy ją z mężem traktować. Raz nawet moja znajoma spotkała ich w galerii w czasie trwania zajęć w szkole. Mam też wrażenie, że popala z nim papierosy, często, gdy przychodzą razem, w szafie czuć ten specyficzny zapach dymu. On niestety nie jest orłem w nauce, chodzi do najgorszego liceum w naszym mieście. Martwię się o nią, bo nie chcę, żeby ten człowiek zniszczył jej życie, a niedługo przed nią matura i wybór studiów- opowiada kobieta.
Zakochany nastolatek a rodzic
Gdy dorastające dziecko po raz pierwszy przyprowadzi mu swoją sympatię, rodzic może odczuć pewnego rodzaju niepokój. Opiekun zaczyna sobie zdawać sprawę, że nastolatek już nigdy nie będzie maluchem, który do szczęścia potrzebuje wyłącznie jego obecności. Musi zmierzyć się z faktem, że pociecha ma też prawo do własnych wyborów, a nie tych narzuconych przez tatę lub mamę.
- To, że nasz nastolatek przyprowadza do domu kogoś, kto nie spełnia naszych oczekiwań, wymagań, że odbiega od jakiegoś idealnego wyobrażenia, nie będzie sygnałem, że dziecko tę znajomość ma zakończyć - tłumaczy psycholog Jessica Kmieć. Oczywiście, jeśli istnieją przesłanki, że z powodu wpływu partnera zaniedbuje np. szkolne obowiązki, to warto reagować.
- Wyraźmy jasny sprzeciw. Przeprowadźmy z nastolatkiem rozmowę, podczas której określimy zasady. Warto np. ustalić godziny, w jakich nastolatek powinien wracać do domu, co jednocześnie zmniejszy częstotliwość spotkań z osobą, która ma na niego niekorzystny wpływ - wyjaśnia ekspertka. Jak rozmawiać z nastolatkiem, by nie ranić jego uczuć?
Nie akceptuję partnera dziecka - co robić?
Psycholog radzi, by być życzliwym, starać się okazać zrozumienie, ale też uświadomić je o negatywnych konsekwencjach tej znajomości. - Możemy powiedzieć np. "rozumiem, że darzysz ją/go uczuciem, że cenisz sobie czas, który ze sobą spędzacie, ale czuję się zaniepokojona, kiedy dostrzegam jej/jego zachowanie, ponieważ ono sprawia, że bagatelizujesz, pomijasz inne obszary swojego życia, które były dla Ciebie ważne, a nie na tym polega dobra, korzystna relacja" - proponuje Jessica Kmieć.
Skuteczność rozmów będzie też zależała od więzi, jaką do tej pory udało nam się zbudować z dorastającą pociechą. - Nie zbudujemy jej w miesiąc lub zaraz po tym, gdy zaczniemy zauważać, że dziecko poznało kogoś nieodpowiedniego. Dlatego pielęgnujmy więź permanentnie, regularnie. Rozmawiajmy, uznajmy jego uczucia i emocje, dajmy mu uwagę - podkreśla specjalistka.
- Omówmy, jakie będą konsekwencje tego, że np. w jakimś obszarze znacznie się różnią. Zachęcajmy nastolatka do tego, by sugerował zajęcia, aktywności zgodne z jego zainteresowaniami, wartościami. Możemy także sięgnąć po pomoc specjalisty, który da nam wsparcie szyte na miarę naszych potrzeb - sugeruje rozmówczyni dziendobry.tvn.pl.
Czy swój niepokój warto skonsultować np. z rodzicami partnera naszego dziecka? Zdaniem Jessiki Kmieć nie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ nadmierne kontrolowanie sprawi, że nastolatek przestanie nam ufać. Nie powinno się więc podejmować działań, które mogą go zawstydzić, sprawić, że poczuje dyskomfort. - Zanim postanowimy sięgnąć po repertuar takich zachowań jak rozmowa z rodzicami partnera dziecka czy z samym partnerem, to komunikujmy to dziecku, uprzedźmy je o tym, aby wiedział i czuł, że jesteśmy konsekwentni i słowni - podsumowuje specjalistka.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Kobieta twierdzi, że urodzi swoje wnuki. "To jest szalone"
- Nietypowy wygląd bliźniąt zaskoczył lekarzy. Po 18. miesiącach nadal widać tę różnicę
- Matka nie tuli i nie kołysze dziecka przed snem. "W nocy budziła się tylko dwa razy"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/Carol Yepes/Fizkes