Dziadek i wnuczka zginęli na torach
Do tego tragicznego wypadku doszło około godziny 16.00 we wtorek, 30 września, w miejscowości Chorzelów (woj. podkarpackie).
- Czy oni nie dostrzegli tego, że zbliża się szynobus, czy szynobus nie zauważył ich? Nie mamy odpowiedzi na to pytanie - powiedział w Dzień Dobry TVN Radosław Mróz.
Chorzelów. Tragedia na torach
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że dziadek i wnuczka przechodzili przez oznakowane przejście.
- Była momentalnie podjęta próba ratowania ich zdrowia, ich życia. Niestety ich życia nie udało się uratować - dodał dziennikarz TVN 24.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Bosy 6-latek błąkał się w nocy po mieście. Sam zadzwonił na policję
- Wypadek szkolnego busa. Do szpitala trafiło czworo dzieci i ich opiekunka
- Autobus z małymi dziećmi stanął w płomieniach. "Zadysponowano kilka zastępów straży pożarnej"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: NurPhoto Contributor/Getty Images
podziel się: