Materiał promocyjny

Tradycyjne potrawy w nowoczesnej odsłonie. Jak smakuje Wisła?

Wisła. Beskidzki region tradycyjnego smaku
Pogoda na dziś
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wisła to wspaniałe miejsce na mapie Polski, gdzie można nie tylko spędzić czas na świeżym powietrzu, ale i zetknąć się z prawdziwą, beskidzką tradycją. Jednym z takich miejsc jest Hotel Crystal Mountain, który odwiedził reporter Dzień Dobry TVN - Bartek Jędrzejak. Jakie niezwykłe smaki tego regionu miał szansę poznać?

Wisła. Beskidzki region tradycyjnego smaku

W Wiśle znajduje się niezwykłe miejsce, które kusi turystów tradycyjnymi smakami. W pięciogwiazdkowym Hotelu Crystal Mountain można nie tylko wypocząć z dala od zgiełku miasta, ale i spróbować czegoś nowego.

Bartek Jędrzejak spotkał się z szefem kuchni Rafałem Orłowskim oraz właścicielką i inicjatorką "Stolicy Pradziadków – Muzeum Kuchni Regionalnej w Wiśle", popularyzatorką lokalnej kuchni i historii kulinarnej Wisły - Marią Pietruszką. Rozmawiał z nim o tradycji i walorach smakowych Wisły. Wspólnie przyrządzili tutejsze placki ziemniaczane.  -To jest jeden z ważniejszych produktów tutaj, na naszym regionie, ponieważ nie było pól uprawnych, żeby zboża uprawiać na dużą skalę, ale ziemniak wszędzie wyrósł, na każdej górce. Dlatego te ziemniaki takie są bardzo tradycyjne dla kuchni beskidzkiej - tłumaczyła pani Maria.

Co warto zjeść w Wiśle?

Mało kto wie, że regionalna kuchnia Beskidu pełna jest różnorodnych smaków. Szef hotelowej kuchni dba o to, by goście mogli przekonać się o bogactwie naturalnych składników. Z tego powodu miesza znane, wiejskie przysmaki z nowoczesnymi rozwiązaniami.

- W sezonie mieliśmy regionalną kuchnię: pstrągi, miody. Inspirujemy się wszystkim, co jest dookoła. Co możemy naszym gościom przedstawić, żeby też tej tradycji zobaczyli w innym wydaniu. Na przykład placuszki, które możemy podawać na śniadanie z jajkiem, z boczkiem, z twarożkiem i z pstrągiem. Z oscypkiem, z żurawiną. Też dla wegetarian - zachęcał Rafał Orłowski.

Maria Pietruszka przypomniała, że jedną z popularniejszych potraw w Wiśle są placki podawane ze szpyrkami. Te tłuste "okrawki" odcinane od boczku, polędwicy, schabu lub szynki powstają w trakcie przyrządzania przetworów z mięsa.

- Były też robione ze śmietaną, z cukrem, więc nic się nie mogło w dawnych czasach się zmarnować - podkreśliła popularyzatorka lokalnej kuchni.

Więcej na ten temat przeczytasz na stronie tutaj.

Zobacz także:

Materiał promocyjny
podziel się:

Pozostałe wiadomości