Rozmowa o pierwszej miesiączce
Okres dojrzewania to czas wielu wyzwań zarówno dla dziecka, jak i rodziców. W organizmie nastolatka zaczynają zachodzić zmiany, które często budzą w nim obawę, dlatego warto o nich otwarcie rozmawiać. Oczywiście nie każdy opiekun będzie przy tym czuł się komfortowo, jednak nie zapominajmy, że to na nim spoczywa obowiązek wprowadzenia pociechy w dorosłość.
Dzieci
Jedną z ważnych rozmów na temat dojrzewania, jest ta o pierwszej miesiączce. Kiedy rodzic powinien ją przeprowadzić? Według psychologa Joanny Stępień, świadomość córki warto budować, zanim wystąpią pierwsze objawy miesiączkowania. - Dzięki temu dziecko będzie wiedziało, co się dzieje oraz zrozumie, że to normalna sytuacja - wyjaśnia.
Ekspertka podkreśla, że zobaczenie krwi menstruacyjnej jest dla pociechy zwykle dużym stresem. Łatwiej jest więc, gdy może się ona nim z kimś podzielić. - Wspierające może okazać się opowiedzenie o swoich pierwszych doświadczeniach oraz o tym, czego można się spodziewać: widok krwi, ból brzucha, słabsze samopoczucie - tłumaczy.
Czego NIE mówić podczas rozmowy o miesiączce?
Niestety nazwy narządów wciąż budzą wstyd wśród niektórych opiekunów. Psycholog podkreśla, że mimo oporów warto je normalizować. Uważa, że gdy ich nazwy będą wybrzmiewać tak naturalnie, jak w przypadku innych części ciała, to nie będą budziły w nas wstydu i pomogą przełamać tabu dotyczące zagadnień związanych z cielesnością.
- Myślę, że warto normalizować nazwy takie jak: cipka, pochwa, macica, jajniki - zaznacza. Czego więc unikać podczas rozmowy o pierwszej miesiączce? Przede wszystkim zastraszania. -"No, to teraz będzie się działo", "Teraz zobaczysz". One nie wnoszą nic poza dodatkowym stresem i brakiem zrozumienia - radzi specjalistka.
Zamiast tego należy pokazać córce, gdzie w domu umieszczone są potrzebne środki higieniczne. - Tu można poprzez rozmowę sprawdzić, co dziewczynka już wie, o co chce dopytać, pozostawić strefę na rozmowę, pozwolić na niewiedzę - zaznacza Joanna Stępień.
Samotny ojciec a dorastanie córki
Rozmowa o pierwszej miesiączce jest szczególnie stresująca, gdy to ojciec samodzielnie wychowuje swoją córkę. Psycholog podkreśla, że nie musi on brać tego wyzwania na własne barki, ponieważ może sięgnąć po pomoc bliskich z rodziny lub przyjaciół, przy których jego pociecha czuje się komfortowo.
- Warto podpytać znajome kobiety, co jest ważne, na co zwrócić uwagę. Do rozmowy można podejść nawet kilka razy - radzi ekspertka.
- Niezmiennie powtarzam, że rozmowa jest podstawą. Gdy mamy zbudowaną relację z dzieckiem, to wszystkim jest łatwiej i inna jest atmosfera rozmów, nawet tych trudniejszych - podsumowuje.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Cena wyprawki szkolnej wzrosła o ok. 30 proc. Czy można na czymś zaoszczędzić?
- Dla ofiar bullyingu powrót do szkół jest koszmarem. Nowa aplikacja może zapewnić im bezpieczeństwo
- Powrót do szkoły. Jak zorganizować czas o poranku? Mama 7 dzieci zdradza swoje patenty
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Andrei Lavrinov/Vgajic/Getty Images