Klaudi El Dursi ważyła 47 kilogramów
Klaudia El Dursi, jedna z najpopularniejszych polskich influencerek i była prowadząca Hotel Paradise, regularnie dzieli się w sieci szczegółami ze swojego życia prywatnego. Ostatnio świeżo upieczona mama postanowiła zorganizować na Instagramie sesję pytań i odpowiedzi, w której obserwatorzy mogli zapytać ją o najbardziej osobiste sprawy. Jedna z wiadomości dotyczyła trudnych doświadczeń modelki związanych z problemami z odżywianiem. Odpowiedź El Dursi połączona z wymownym zdjęciem w bieliźnie natychmiast zwróciła uwagę internautów.
- To był straszny czas w moim życiu. Przy wzroście 174 cm ważyłam 47 kg. Walka o każdy kęs czy łyk wody. Po szeregu różnych leczeń, przyjętych antybiotyków i stosowania różnych diet, doszło do sytuacji, że nie jadłam już prawie nic. Ciągle źle się czułam, miałam przeróżne dolegliwości ze strony układu pokarmowego – wyjaśniła.
Następnie przyznała, że nadszedł czas, gdy poprosiła o pomoc. Leczenie zaczęła od pracy nad psychiką.
- Doszedł do tego lęk i wtedy postanowiłam, że czas pomóc sobie, zaczynając od głowy. Sięgnęłam po leki i sytuacja małymi krokami zaczęła się poprawiać. Do tego niekonwencjonalne leczenie - tym, co daje nam matka natura - i po kilku miesiącach nigdy nie było lepiej. Leki odstawiłam i tak już zostało. Mam nadzieję, że to zamknięty rozdział w moim życiu - powiedziała.
Klaudia El Dursi przeszła biopsje
Wśród pytań nie zabrakło tych dotyczących porodu, macierzyństwa i wychowywania dzieci. Klaudia El Dursi niedawno powitała na świecie swoje trzecie dziecko, córkę, której nadała imię Carmen. Obecnie cała jej codzienność skupia się na macierzyństwie, nieprzespanych nocach i stopniowym odzyskiwaniu formy po ciąży. Obserwatorki z ciekawością dopytywały więc, jak radzi sobie świeżo upieczona mama oraz co myśli o różnicy wieku między dziećmi.
- Każda różnica wieku jest inna. Ma również swoje dobre i złe strony. W naszym przypadku ta duża różnica sprawia, że Carmen wyrośnie na pewną siebie, dowartościowaną i śmiałą dziewczynkę, bo ma dwóch starszych braci, którzy ją bardzo kochają, troszczą się o nią i będą dla niej wielkim wsparciem – przyznała dumna mama.
Wśród pytań nie zabrakło także tych o karmienie piersią, bolesność i problemy z odciąganiem pokarmu. Jak się okazuje, ten problem jest dobrze znany również Klaudii.
- Księżniczka trochę mnie oszczędziła w przeciwieństwie do chłopaków, którzy poranili sutki do krwi do tego stopnia, że Jasiu raz jak ulał to na czerwono. Bez obaw dziewczyny. Dyskomfort przy karmieniu szybko mija. Później już czysta przyjemność i najcudowniejsze chwile - wyjawiła.
Gwiazda zdradziła jednak, że borykała się z innym problemem. Jeszcze przed ciążą wykryto w jej piersi torbiel.
- W obawie przed tym, że zaburzy to laktację, zdecydowałam się biopsją usunąć tę torbiel (wątpliwa przyjemność). Udało się i teraz wszystko jest dobrze - podsumowała modelka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- 3-letni synek Katarzyny Sokołowskiej mówi po angielsku. "Nie sprawia mu to problemu"
- Klaudia El Dursi pokazała brzuch po trzecim porodzie. "Obwód znacząco się zmniejszył"
- "Masz dziecko, na pewno nie przyjdziesz". Samotność to zmora młodych mam
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA