- Klaudia El Dursi zasłynęła w świecie show-biznesu dzięki udziałowi w programie "Top Model"
- Na co dzień gwiazda spełnia się jako szczęśliwa mama dwójki chłopców oraz niedawno urodzonej córeczki
- W swoim najnowszym wpisie prezenterka zdradziła, co chciałaby zmienić w swoim wyglądzie
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo:
Klaudia El Dursi została mamą
Klaudia El Dursi to jedna z najsłynniejszych polskich prezenterek. Szerszemu gronu publiczności dała się poznać dzięki udziałowi w programie "Top Model", który otworzył jej drzwi do świata show-biznesu. Tuż po nim gwiazda stała się prowadzącą uwielbiany przez widzów show "Hotel Paradise".
Prywatnie Klaudia El Dursi spełnia się jako szczęśliwa partnerka Jacka Leszczyńskiego i mama dwóch synów - Dawida i Jasia. Niedawno jej rodzina powiększyła się o kolejnego członka - 26 lipca 2025 r. prezenterka powitała na świecie swoją wymarzoną córeczkę. O ciąży i jej przebiegu gwiazda informowała fanów na bieżąco na Instagramie, a także przed kamerami, biorąc udział w cyklu "Mama El Dursi", realizowanym dla Dzień Dobry TVN.
Choć narodziny "małej księżniczki", jak określa swoją pociechę gwiazda, przysporzyło jej sporo radości, Klaudia El Dursi nie ukrywa, że nie jest w pełni zadowolona ze swojej obecnej sylwetki.
Szczere wyznanie Klaudii El Dursi
W jednej z najnowszych, opublikowanych na Instagramie relacji, Klaudia El Dursi otworzyła się przed fanami i zdradziła, co sądzi o swojej obecnej sylwetce.
"Do wagi sprzed ciąży zostało mi 12 kg. Oczywiście, chciałabym wrócić do tej formy, ale muszę przyznać, że nigdy nie czułam się taka wolna. Wolna od wyrzeczeń, od dążenia do ideału, od odmawiania sobie" - wyznała prowadząca "Hotel Paradise".
W dalszej części szczerego wpisu Klaudia El Dursi przyznała, że nigdy nie była w pełni zadowolona z tego, jak wygląda. Ciąża zmieniła jednak jej podejście w kwestii związanej z szybkim powrotem do wcześniejszej sylwetki.
"I tak nigdy nie byłam zadowolona ze swojej sylwetki. Zawsze uważałam, że powinno być lepiej. Teraz, choć do ideału daleka droga, a spoglądając na swoje nagie ciało, pojawia się grymas niezadowolenia, to daję sobie chwilową przestrzeń na to, żeby odpuścić. Wybiorę się do sklepu, kupię większe ciuchy i jeszcze chwilę pocieszę się tym, że sięgam po drożdżówkę z kruszonką bez wyrzutów sumienia" - podsumowała swój wpis gwiazda.
Zobacz także:
- Mama Blanki Lipińskiej odwiedziła ją w Hiszpanii. Pisarka pochwaliła rodzicielkę. "Ale jesteś hot i sexy"
- Klaudia El Dursi zrobiła to na chwilę przed porodem. "Szybki czasoumilacz"
- Blanka Lipińska reaguje na pytania o goliznę. "Nagość jest bardziej naturalna niż ubranie"
Autor: AK
Źródło: Instagram
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA/Andras Szylagi