"Kiedy dziecko?" - pierwsze słowa tuż po ślubie
Coraz częściej podkreśla się, że pytania o chęć lub możliwość posiadania dzieci są nietaktowne. Choć zwykle wynikają z chęci rozpoczęcia rozmowy albo z przyzwyczajeń społecznych, mogą wywołać irytację, a nawet sprawić przykrość osobie, do której są kierowane.
Magda od pół roku jest szczęśliwą mężatką. Od ślubu już kilkukrotnie zapytano ją o to, kiedy zostanie mamą.
- Co śmieszne, wszystko zaczęło się jeszcze w trakcie wesela, kilka osób sugerowało nam, że "musimy wziąć się do roboty". Najgorsze jest to, że wśród tych osób była nawet moja babcia, mówiąca, że w końcu możemy zakładać rodzinę, tak jakbyśmy wcale już nią z mężem nie byli we dwójkę. Z miesiąca na miesiąc, każda rozmowa o weselu, nawet wśród moich znajomych, w pracy, prędzej czy później schodziła na ten temat. Szczerze mówiąc, nasza decyzja jest podyktowana głównie faktem, że nie czujemy się wystarczająco stabilni finansowo, a sami chcemy tymi rodzicami być za jakiś czas, jak sytuacja się polepszy. Jednak gdybym mierzyła się np. teraz z problemem dotyczącym, chociażby bezpłodności, takie ciągłe dopytywania chyba by mnie wykończyły. Już teraz uważam, że jest to przesada, a ja nie chcę się komuś tłumaczyć z tego, czy dziecko będę miała, czy nie - tłumaczyła 31-latka.
Dlaczego wszyscy pytają o dziecko?
W rozmowie z redaktorką serwisu Dzień Dobry TVN Aleksandrą Matczuk psycholog i psychoterapeuta Monika Machnicka opowiedziała, dlaczego tak wiele par czy to po ślubie, czy będących w wieloletnich relacjach, słyszy to pytanie.
- W naszej kulturze mocno zakorzenione jest przekonanie, że po ślubie " naturalnym" kolejnym krokiem jest dziecko. Starsze pokolenie mogą traktować to pytanie jako formę troski albo radości, ale tak naprawdę nierzadko wyraz ich własnych potrzeb -chęć bycia babcią, dziadkiem. Wielu ludzi nie postrzega pytania o dziecko jako ingerencji w intymność, lecz jako niezobowiązującą rozmowę - tłumaczyła ekspertka.
Jak stawiać granice?
Jak stawiać granice w rozmowie o macierzyństwie czy rodzicielstwie? Zdaniem psychoterapeuty musimy ustalać je spokojnie, ale za to stanowczo. Mogą to być komunikaty takie jak:
- To dla nas bardzo ważny i prywatny temat, nie chcemy go teraz poruszać;
- Kiedy będziemy gotowi to na pewno damy Wam znać. Na razie cieszymy się tym etapem życia;
- Rozumiem wasza ciekawość, ale proszę uszanujcie naszą decyzję, że to sprawa między nami;
Pary nie powinny podejmować swojej decyzji z powodu presji otoczenia. Monika Machnika podkreśla, że nie ma jednego obiektywnego terminu na posiadanie dziecka.
Przygotowując się do roli rodziców warto zadbać, by para czuła się bezpiecznie emocjonalnie, potrafiła rozwiązywać konflikty, mając świadomość, że dziecko to naturalny wybór, i jednocześnie zdając sobie sprawę ze związanego z rodzicielstwem wymagania czasowego, finansowego i psychicznego. - Ważna jest wewnętrzna motywacja, decyzja "bo chcemy" nie, bo "inni tego oczekują - mówiła psychoterapeutka.
- Uleganie presji otoczenia niesie poważne konsekwencje. Pojawia się poczucie utraty autonomii i życia według scenariusza narzuconego przez innych. Może to rodzić frustracje, żal, a nawet ambiwalencję wobec samego rodzicielstwa. Jeśli jedno z partnerów nie czuło się gotowe, napięcia w relacji stają się niemal nieuniknione. Co więcej, dziecko choć kochane - może nieświadomie odczuwać, że przyszło na świat z obowiązku, a nie z autentycznej decyzji rodziców - tłumaczyła Monika Machnicka.
- Pytanie "kiedy dziecko" bywa bolesne dla osób, które zmagają się z niepłodnością, strata ciąży czy problemami zdrowotnymi. Dla nich to nie jest niewinna ciekawość, ale przypomnienie o cierpieniu i poczuciu porażki. Czasem para świadomie decyduje się na bezdzietność i to też jest pełnoprawny wybór życiowy, który zasługuje na szacunek - podsumowała ekspertka.
Zobacz także:
- Czy na pierwszą randkę warto pójść bez makijażu? "Zrobiłam tak, gdy poznałam mojego męża"
- Kobieta zmęczona byciem "menedżerką domu". Czy w związku naprawdę trzeba prosić o pomoc?
- 29-latka podejrzewa przyjaciółkę o flirt z jej narzeczonym. "Pisze do niego w każdej błahej sprawie
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: GettyImages/milorad kravic