Tajemnice kociej miski. Czym i jak karmić mruczka, aby był zdrowy i zadowolony?

Kot patrzy na człowieka z miską
Kocia dieta i wybór miski. Jak podawać mu jedzenie i na jaką karmę się zdecydować?
Źródło: gettyimages/ Jaromir
Kot podchodzi do świeżo napełnionej miski, wkłada do niej łapę i wyciąga trochę karmy na podłogę. Dopiero po kilku następnych pacnięciach decyduje się na konsumpcję. Brzmi znajomo? Zastanawiasz się, co pupil chce ci w ten sposób przekazać? W tym tekście odpowiem na to pytanie, przybliżę podstawy kociej dietetyki i zachowań związanych z jedzeniem.

Kot - obligatoryjny mięsożerca

Kocia dieta to mięsna dieta. Składniki odżywcze obecne w tkankach zwierzęcych są niezbędne kotu do prawidłowego funkcjonowania. Obligatoryjna mięsożerność nie podlega w tym przypadku dyskusji i oznacza, że zwierzę nie tylko nie potrzebuje występujących w wielu karmach węglowodanów, ale wręcz mogą mu one szkodzić - prowadzić do cukrzycy, otyłości, częstych u kotów problemów z nerkami. Dobrze wiedzieć, że zboża są dodawane do kocich karm wyłącznie po to, aby zwiększyć ich objętość i zoptymalizować zysk producenta. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

DD_20251008_Kot_rep_napisy
Kot Saszeta i Kałamaga - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Karma mokra czy sucha?

Mokra. Nawet najwyższej jakości sucha karma nie służy zdrowiu kota, przystosowanemu do pozyskiwania płynów z pokarmu. W ciągu dnia powinien przyjąć 50-60 ml wody pomnożonej przez jego masę w kilogramach. 

Oznacza to, że 5-kilogramowy mruczek, jedzący ok. 70 g suchej karmy o zawartości 10% wody, musiałby dopijać jeszcze 240-250 ml wody. Z ludzkiej perspektywy to mało, ale każdy, kto miał kiedyś pod opieką kota, wie, że wypicie przez niego szklanki wody w ciągu dnia jest nierealne[1].

Wybierając karmę mokrą, pamiętajmy, że powinna być przez producenta określona jako "bytowa", "pełnoporcjowa" lub "kompletna". W jej składzie poza mięsem powinny znaleźć się suplementy.

Alternatywne metody żywienia

Na popularności zyskują również diety whole prey (bazujące na tzw. karmówkach, czyli całych tuszkach małych zwierząt) i BARF (biologically appropriate raw food). Obie powinny zostać przygotowane przez zoodietetyka i uwzględniać jednostkowe potrzeby kota. Zwłaszcza druga z wymienionych jest coraz częściej polecana przez weterynarzy i behawiorystów. Nie tylko ze względu na ostateczny stosunek ceny do jakości (po przekroczeniu dosyć wysokiego progu wejścia, na który składają się badania, usługa dietetyka i zakup suplementów), ale i możliwość dostosowania jej do indywidualnych potrzeb mruczka.

Pamiętajmy, że mięso podawane kotom, musi być klasy human grade. Mimo tego kotom nie podajemy wędlin ani innego, "ludzkiego" jedzenia. 

Dodatkowo - uwaga na karmy weterynaryjne. Dłuższe niż zalecane przez weterynarza spożywanie danej karmy może spowodować problemy zdrowotne inne niż te, które miała leczyć. Lepsza od weterynaryjnej karmy może okazać się dieta ułożona przez dietetyka.

A mój kot nie chce jeść. Jak pomóc niejadkowi?

Wszystkie koty są wybredne i mają swoje preferencje - tak jak i my, ludzie. Mają nie tylko ulubione smaki ale i konsystencje. Aby poprawić smak karmy, można polać ją ciepłą wodą (w naturze koty zjadają jeszcze ciepłe ofiary) lub dodać do niej oleju z łososia. 

Kot może doznać awersji do konkretnego pokarmu, jeśli w jego otoczeniu/w trakcie jedzenia zdarzyło się coś traumatycznego. Wówczas warto odczekać kilka tygodni, zanim ponownie spróbujemy podać mu to samo danie. 

Jeżeli opiekujecie się małymi kotkami, warto od najmłodszych lat wzbogacać ich dietę tak, jak w przypadku ludzkich dzieci. Niestety, jest spore prawdopodobieństwo, że maluch przyzwyczajony do suchego "fast foodu", będzie preferował go w dorosłości.

Jak zachęcić kota do picia?

Jeżeli nie możecie odstawić suchej karmy, bo, przykładowo, jesteście w trakcie przestawiania kociego niejadka na jej mokry odpowiednik - pilnujcie ilości płynów, którą przyjmuje. Metody, które za chwilę przedstawię, warto jednak wziąć pod uwagę, nawet jeśli kot jest na superwilgotnym BARF-ie. 

Wodę można przede wszystkim dolewać do kociego jedzenia, ot tak - do miski. Trzeba też pamiętać, że w naturze mruczki nie jedzą w tym samym miejscu, w którym piją. Dlatego miskę z wodą dobrze jest postawić z daleka od tej z karmą. A najlepiej - postawić ich kilka w różnych miejscach, zwłaszcza w ciągach komunikacyjnych, aby kot niejako "potykał się" o nie. Dobrym rozwiązaniem jest też inwestycja w szklaną, przezroczystą miskę (odbijające się światło może zwracać uwagę kota i przyciągać go do wody) lub specjalną fontannę.

Wybór miski dla kota

Kot może sprawiać wrażenie niejadka, kiedy nie odpowiadają mu warunki, w jakich je. Najczęściej koty preferują płaskie miski, czy raczej - talerze. Głębokie miski mogą drażnić wibrysy. To też jest odpowiedzią na zadane długie akapity temu pytanie - dlaczego kot wyciąga jedzenie na ziemię? Wyjaśnienie tego zjawiska oczywiście nie musi wiązać się z kształtem miski, a naturalną dla kota próbą "upolowania" jedzenia przed konsumpcją. Zwykle jednak wynika właśnie ze wspomnianego podrażnienia wibrysów.

Dlatego też idealną miską dla kota jest… zwykły talerz. 

Umiejscowienie kociej miski

To bardzo ważna sprawa. Po pierwsze, wbrew naszej ludzkiej intuicji, koty zwykle nie lubią wspólnych wieczerzy i nie służą one zacieśnianiu relacji między nimi. Warto więc w domach wielokocich ustawić miski z daleka od siebie. Koty, co z naszej perspektywy bardziej intuicyjne, nie będą też chciały jeść w pobliżu swojej toalety. Dodatkowo, jak wspominałam wcześniej, miska z jedzeniem powinna stać w innym miejscu niż miska z wodą. Brzmi jak ekwilibrystyka? To nie koniec - miskę warto umieścić w miejscu, które pozwoli kotu na swobodną obserwację podczas jedzenia, a więc nie w kącie, a przynajmniej nie w ustawieniu, które zmusi mruczka do patrzenia w ścianę podczas jedzenia.

Harmonogram karmienia kota

W "naturze" koty jedzą często, ale małe porcje. Dlatego w idealnej sytuacji kot powinien dostawać więcej niż intuicyjne dwie porcje dziennie. Może to być nawet 5 porcji.

Jakby tego było mało, porcje najlepiej podawać o stałych porach. Koty nie lubią zmian. Jeżeli nie ma was w domu przez znaczną część dnia - skorzystajcie z misek z timerem. 

Kiedy to możliwe - próbujcie bawić się z kotem na kilka minut przed jedzeniem, aby czuł, że realizuje swój cykl łowiecki - to poprawi jego samopoczucie.

Bardzo ważne w kontekście harmonogramu kociego karmienia jest zostawianie pustych misek (lub chowanie niezjedzonego pokarmu) między posiłkami. To ważne, aby karma nie leżała cały dzień na widoku. W kocich oczach stanie się "nieświeża".

Dodatkowe informacje i zalecenia

Kocie miski należy myć, codziennie. Pamiętajmy też o wymienianiu, a nie dolewaniu wody. 

Zdrowy i dobrze odżywiony kot ma lśniące futerko i robi nieśmierdzące kupy z małą częstotliwością.

Ludzkie jedzenie może być dla kotów śmiertelnie niebezpieczne. Spożycie przez kota czekolady, winogron, rodzynek czy alkoholu może prowadzić nawet do zgonu.

[1]Wyliczenia zaczerpnęłam z książki Małgorzaty Biegańskiej-Hendryk, "Rozmowa z kotem".

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości