- Badacze dowiedli, że koty częściej śpią na lewym boku.
- Naukowcy są zdania, że taki wybór nie jest przypadkowy i pozwala zwierzętom przetrwać.
- Eksperci przypominają, że koty na sen poświęca od 12 do nawet 16 godzin na dobę.
Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.
Dlaczego koty częściej śpią na lewym boku?
Naukowcy są zdania, że ta pozornie drobna preferencja może mieć duże znaczenie. Spanie na lewej stronie ciała pozwala im lepiej wyczuć niebezpieczeństwo tuż po przebudzeniu. Jest to więc efekt działania ewolucji, która sprzyjała osobnikom najbardziej czujnym i gotowym do szybkiej ucieczki. Tak wynika z międzynarodowego badania, opublikowanego w czasopiśmie "Current Biology".
Jak tłumaczą jego autorzy, gdy kot śpi na lewym boku, tuż po przebudzeniu i otwarciu oczu zaczyna rejestrować otoczenie w lewym polu widzenia. Informacje te trafiają do prawej półkuli mózgu, a to właśnie ona odpowiada za orientację przestrzenną, analizę zagrożeń i szybkie reakcje ucieczkowe. Dzięki temu kot może szybciej zauważyć drapieżnika lub wypatrzyć potencjalną zdobycz.
- Taka asymetria w zachowaniu może być korzystna, ponieważ każda z półkul mózgu specjalizuje się w innych zadaniach - wyjaśniał prof. Onur Gunturkun z Uniwersytetu Ruhr w Bochum, jeden z autorów publikacji.
Jak długo koty śpią w ciągu dnia?
Badacz przypomniał, że koty przesypiają od 12 do 16 godzin na dobę i zwykle wybierają do tego miejsca położone wyżej, trudniejsze do zdobycia dla drapieżników. Mimo to sen pozostaje momentem ich szczególnej wrażliwości, dlatego tak ważne jest, aby po przebudzeniu były gotowe do działania.
Naukowcy uważają, że wybieranie lewego boku może być instynktowną strategią przetrwania, wykształconą przez tysiące lat ewolucji.
Zobacz także:
- Te niezwykłe ssaki można zobaczyć nad polskim morzem. "Są ich setki"
- Nie żyje "goryl o najpiękniejszych oczach". "Pokazał nam, jak być dobrym liderem"
- Miss Krów wybrana. Boneca jest fanką Jennifer Lopez
Autor: Katarzyna Czechowicz/Katarzyna Oleksik
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Akimasa Harada/Getty Images