COVID-19 w szkole koszmarem rodziców. Czy za kwarantannę należy się zasiłek opiekuńczy?

Eliza Kuna
Covid-19 w szkole – dziecko w domu
Źródło: Dzień Dobry TVN
Już ponad 10 proc. szkół w Polsce pracuje w trybie zdalnym lub mieszanym. To efekt rozpędzającej się czwartej fali pandemii. W placówkach edukacyjnych dochodzi do coraz większej liczby zakażeń, a informacja o kwarantannie dziecka zwykle przychodzi nagle i paraliżuje życie domowników. Mecenas Eliza Kuna radzi, co zrobić w takim przypadku.

Kwarantanna w szkole - zasady

Pandemia nie daje o sobie zapomnieć, a informacje o kolejnych szkołach, w których są wykrywane nowe ogniska koronawirusa, pojawiają się z przerażającą częstotliwością. Choroba jednego dziecka wpływa na życie całej grupy.

- To mogą być różne sytuacje: zakażony kolega z klasy lub pracownik szkoły - wyjaśnia adwokat Eliza Kuna. - Z reguły dyrektorzy dbają teraz o to, żeby klasy się nie mieszały, właśnie po to, by móc izolować tylko jedną klasę a nie całą szkołę. Przyjmuje się, że przy każdym kontakcie dyrektor ma prawo zgłosić uczniów z danej klasy na kwarantannę i takie zgłoszenie kieruje do sanepidu.

Spore wątpliwości budzi możliwość kontynuowania nauki w formie stacjonarnej przez inne klasy. Eksperci wyjaśniają, że jest ona zależna m.in. od zakresu narażenia wśród uczniów pozostałych klas. Wyjątkiem - przynajmniej w teorii - są uczniowie, którzy przyjęli szczepionki.

- Dotyczy to dzieci zaszczepionych lub takich, które przechorowały COVID i jest to potwierdzone, czyli miały oficjalnie zgłoszony test w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. W takim przypadku osoby nie muszą odbywać kwarantanny - zaznacza prawniczka. - W praktyce nie da się tego oddzielić, jeśli cała klasa jest skierowana na kwarantannę, to wszyscy są objęci nauczaniem zdalnym i nie robi się lekcji dla kilku osób - dodaje nasza rozmówczyni.

Ze szkoły na kwarantannę – co robić?

Współlokatorzy osoby pozostającej na kwarantannie, nie podlegają jej. Natomiast sprawa się komplikuje, jeśli dziecku wyszedł pozytywny test na SARS-CoV-2, wówczas wszyscy domownicy mają obowiązek poddania się kwarantannie od dnia uzyskania pozytywnego wyniku testu do 7 dni po zakończeniu izolacji dziecka. 

- Nie ma obowiązku zgłaszania kwarantanny dziecka u pracodawcy rodziców, jeśli chcą normalnie pracować, to teoretycznie prawo na to pozwala - podkreśla mecenas Eliza Kuna. - Natomiast rodzicom dzieci do 14. roku życia przysługuje zasiłek opiekuńczy.

Podstawą do wypłaty świadczenia opiekuńczego jest złożenie przez ubezpieczonego oświadczenia o konieczności opieki nad dzieckiem poddanym obowiązkowej kwarantannie lub izolacji w warunkach domowych. Jego wysokość stanowi 80 proc. wynagrodzenia, czyli analogicznie jak w przypadku zasiłku chorobowego.

W celu otrzymania zwolnienia z pracy trzeba dostarczyć pracodawcy zwolnienie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy z powodu konieczności osobistego sprawowania przez ubezpieczonego opieki nad chorym członkiem rodziny. 

Komu należy się zasiłek opiekuńczy za kwarantannę?

Zgodnie z nowym rozumieniem przepisów prawa zasiłek opiekuńczy będzie przyznawany nie tylko rodzicom, których dzieci zostały wysłane na kwarantannę, ale także tym, którzy muszą zająć się swoim dzieckiem w domu z powodu przeniesienia nauki na formę zdalną. Ze względu na rosnącą liczbę przypadków zakażeń w szkołach coraz więcej klas, a nawet placówek zostaje zamkniętych. Od 24 listopada wszystkim rodzicom dzieci, których zajęcia zostały przeniesione na naukę zdalną bez konieczności nakładania na dziecko kwarantanny, przysługuje zasiłek opiekuńczy. 

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości