Czy rodzice powinni zmuszać dzieci do nauki? "Jest ważna, ale nie najważniejsza"

Czy rodzice powinni zmuszać dzieci do nauki? "Jest ważna, ale nie najważniejsza"
Nastolatki odpowiadają: czy rodzice powinni zmuszać dzieci do nauki?
Wielu rodziców przelewa swoje ambicje na własne pociechy. Często okazuje się jednak, że nadmierne skupienie na nauce przynosi odwrotny od zamierzonego skutek i zniechęca uczniów do poszerzania swojej wiedzy. Licealiści z Częstochowy zdradzili Magdalenie Zasadni-Graczyk, autorce cyklu "Lekcja wychowawcza", jakie podejście mają do tej kwestii.
Artykuł w skrócie:
  • "Lekcja wychowawcza" to cykl spotkań z młodzieżą z II LO im. Romualda Traugutta w Częstochowie. Licealiści odpowiadają w nim na pytania dotyczące relacji z rodzicami i rówieśnikami.
  • W 9. odcinku serii Magdalena Zasadni-Graczyk zapytała nastolatków, co sądzą o przymuszaniu ich do nauki. Uczniowie częstochowskiego liceum mieli na ten temat jasne zdanie.
  • Jak podkreślili nastolatkowie, oceny wcale nie są wyznacznikiem wiedzy. Ich zdaniem, oprócz nauki, dzieci powinny mieć także czas na rozwijanie własnych pasji.

Nauka i dobre oceny priorytetem dla wielu rodziców

Jak podkreśliła jedna z bohaterek cyklu "Lekcja wychowawcza", niektórzy rodzice wywierają na swoich dzieciach zbyt dużą presję związaną z nauką.

- Ważne jest, żeby nie naciskać na tę karierę naukową dziecka. Ten moment szkoły podstawowej jest kluczowy, żeby znaleźć swoją pasję - coś, co, po prostu, lubi robić - stwierdziła Marta, po czym dodała: - Nauka jest ważna, ale nie najważniejsza - zaznaczyła.

Ze swoją koleżanką zgodził się Robert.

- Dzieciństwo jest tylko jedno - nie dostaniemy drugiego. Stracimy ten czas na naukę, jakąś przyszłą karierę zawodową, a tak naprawdę nigdy nie wiemy, czy ją osiągniemy. Powinniśmy, według mnie, mieć też czas na inne rzeczy - powiedział.

Nieco inne zdanie na ten temat miał natomiast Bartek.

- Naciskanie na naukę nie zawsze musi być złe. Naciskanie na oceny - zawsze jest złe - podsumował.

Dlaczego rodzice przelewają na dzieci swoje ambicje?

- Dużo rodziców bardzo naciska na naukę, bo wydaje im się, że tylko to da dziecku jakąś taką furtkę, żeby wejść w ten dorosły świat z taką pewnością, że na pewno będzie miało dobry zawód. Nie zawsze tylko szkoła jest do tego potrzebna - zauważyła Zosia.

Jej koleżanka zwróciła z kolei uwagę na niespełnione marzenia i plany rodziców, które ci próbują przelać na własne dzieci.

- Często jest też tak, że rodzice, jak nie zrobili w młodości czegoś, co chcieli, to chcą, żeby ich dziecko to zrobiło. Próbują przelać swoje ambicje na to dziecko - zaznaczyła Ania.

Zosia podkreśliła także, że dziś można znaleźć już dobrze płatną pracę bez konieczności uzyskania wyższego wykształcenia.

- Teraz można znaleźć dobrą pracę bez studiów albo rozwijać się w temacie, w którym nie potrzeba aż tyle nauki. [...] Moja mama wie, że jak się uczę, to uczę się dla siebie. Cieszę się, że wspiera moje pasje - podsumowała.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości