Przysłowie mówi, że "paluszek i główka to szkolna wymówka". Czy faktycznie dzieci symulują chorobę? Jak rozpoznać, że nasza pociecha nie udaje i faktycznie źle się czuje? O tym w Dzień Dobry TVN mówiły Agnieszka Gola, psycholożka dziecięca, Monika Machnicka, mama Niny i psycholożka oraz Aleksandra Katolik, mama Antka.
Czy rodzice potrafią rozpoznać, kiedy dziecko symuluje?
Dzieciom zdarza się symulować różnego rodzaju dolegliwości, aby wymigać się od pójścia do szkoły. Monika Machnicka, mama Niny i psycholożka przyznała, że w takich sytuacjach stara się być bardzo ostrożna.
- Obserwuję, rozmawiam z nią, ale też pokazuję, jakie będą konsekwencję, że musimy iść do lekarza, że musimy to sprawdzić. Zazwyczaj Nina mówi: "to ja pójdę do szkoły" - powiedziała w Dzień Dobry TVN Monika Machnicka.
Aleksandra Katolik, mama Antka wie, kiedy jej syn symuluje. - Myślę, że to widać od razu. Z reguły jest tak, ze np. mówi, że boli go gardło, że boli go brzuszek, tak jak było ostatnio. Miał dodatkowe zajęcia z angielskiego, a potem się okazało, że sprawdzian był, to już wiedziałam, dlaczego go boli. Po nim to widać, jestem w stanie bez problemu poznać, czy to jest udawane, czy naprawdę coś mu dolega - dodała.
Dlaczego dzieci symulują chorobę?
Zdarza się, że dziecko poprzez np. bóle głowy czy niekiedy wymioty pokazuje, że szkoła po prostu go stresuje.
- Dla rodziców to jest często bolączka, czy faktycznie moje dziecko boli brzuch, a jeżeli ten brzuch boli regularnie, to naturalne jest to, że chcą sprawdzić, czy wszystko jest w porządku, czy nic się nie dzieje, więc idzie na badania, sprawdza, okazuje się, że w tych badaniach nic nie wychodzi. Jeśli to jest powtarzalne, możemy się przyglądać, czy to nie jest na tle takim psychologicznym, psychicznym, czyli reakcji na stres - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN Agnieszka Gola, psycholożka dziecięca.
Specjalistka zaznaczyła, że każdy z nas ma w sobie "komponent przeżywania emocji somatyczny". Zdarza się, że w silnym stresie zaczyna nas boleć brzuch czy głowa. - Jeżeli to są takie epizodyczne sytuacje, kiedy wiemy, że nasze dziecko ma klasówkę i ten brzuszek boli, i próbuje jakoś uniknąć tej sytuacji stresowej, to u dzieci i u młodzieży jest to naturalne, że takie bóle somatyczne mogą się zdarzać - wyjaśniła nasza gościni.
Czy przy bólach somatycznych, kiedy dziecko naprawdę źle się czuje, należy sięgać po leki? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- "Funkcjonuje wiele statutów, które są sprzeczne z przepisami". Jakie prawa mają uczniowie?
- Pełna chata państwa Clarke. Czy mały Charlie opuści w końcu szpital?
- Kilkunastomiesięczny chłopiec ma bujną czarną brodę. "Lepsza niż u większości mężczyzn"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News