Praca i natłok obowiązków sprawiają, że rodzice nie zawsze mogą odebrać lub zawieźć swoje pociechy na jakieś zajęcia. Dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji może być wezwanie taksówki. Od jakiego wieku dzieciom wolno samodzielnie korzystać z takich przejazdów? O tym w Dzień Dobry TVN mówiły Aleksandra Piotrowska, psycholog, Katarzyna Kozuń, kierowczyni taxi oraz Monika Wlaźniak, mama nastolatka.
Kiedy dziecko może samo jechać taksówką?
Wielu rodziców boi się puścić swoje dziecko w samodzielną podróż taksówką. Zdaniem psycholożki, to bardzo dobrze, że w opiekunach jest ten niepokój.
- Strach sprawia, że nie podejmujemy zbyt ryzykownych zachowań. Ile lat musi mieć dziecko, żeby to ryzyko było do zaakceptowania? Nie radziłabym 7- czy 8-latka wysyłać, chyba że nasz szwagier jest taksówkarzem - stwierdziła w Dzień Dobry TVN Aleksandra Piotrowska. Jak dodała, 12-, 13- czy 14-latka można posłać w taką podróż - pod warunkiem, że dziecko jest rozsądne i np. nie będzie chciało wyjść z pojazdu na tę stronę jezdni, po której jeżdżą samochody.
Przejazdy taxi dla nastolatków
- Musisz najpierw sprawdzić swoje dziecko, w twojej obecności, czy jest w stanie powstrzymać pewne impulsywne swoje zachowania, zanim mu pozwolisz na rosnącą samodzielność - podkreśliła. Warto przetestować to w komunikacji miejskiej, najlepiej na krótkim dystansie, bez przesiadki.
- Rekomenduję skorzystać z pomocy zaprzyjaźnionej osoby, która by sprawdzała, z takim szpiegiem. A potem, jeśli już wiemy, że istnieją dzisiaj możliwości, żeby nastolatek legalnie mógł sam skorzystać z taksówki, to przećwiczmy to w takich warunkach pokojowych. Kolejne kroki, które dziecko powinno wykonać, żeby skorzystać z takiej aplikacji, przetrenujmy na sucho w domu - radziła specjalistka.
Taki test swoim pociechom zrobiła Monika Wlaźniak. - Zależało mi, żeby dzieci były samodzielne. Najpierw przejechały komunikacją miejską ze mną i musiały mi mówić, gdzie wysiadają i po kolei co robią. Potem jechały na nasłuchu z telefonem. Tak samo zrobiliśmy z taksówką - wspominała mama nastolatka.
Bezpieczeństwo nieletnich w taxi
- Jestem w Internecie znana z tego, że promuję bezpieczny przejazd w taksówce. Bardzo zwracam uwagę na to, żeby pasażerowie zapinali pasy w taksówkach i nie przewozili dzieci na kolanach. Moim zdaniem powinna zostać stworzona jakaś kampania społeczna uświadamiająca pasażerów, bo to mi się zdarza notorycznie. Z reguły jest tak, że pasażer wsiada i uważa, że skoro jedzie z tyłu, nie musi mieć zapiętych pasów - mówiła Katarzyna Kozuń, kierowczyni taxi, @taxii_mama_kasia.
Trzeba zaznaczyć, że aplikacja do zamawiania przejazdu ma bardzo dużo zabezpieczeń, dzięki czemu zarówno rodzice, jak i dzieci mogą się czuć bezpiecznie.
- Ani kierowca, ani pasażer, ani rodzic nie mogą wyłączyć tych zabezpieczeń. Dziecko-nastolatek wsiada i musi podać kod PIN, żeby przejazd się rozpoczął - wyjaśniła nasza gościni. Co więcej, rodzic ma cały czas podgląd trasy oraz wszystkie informacje na temat kierowcy i samochodu.
- Jest też przycisk bezpieczeństwa. [...] Nastolatek wciska przycisk bezpieczeństwa, który automatycznie łączy się go numerem alarmowym - tłumaczyła kierowczyni.
Jakie jeszcze funkcje i zabezpieczenia ma aplikacja? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Wprowadzili zakaz korzystania z telefonów w szkołach. Wyniki nowych badań mogą zaskakiwać
- Nastolatek wpadł w złe towarzystwo? "Starsze dzieci dążą do autonomii, ale wciąż nas potrzebują"
- Zauważyłeś mamozę u dziecka? Rada: "Trzeba odpuścić kontrolę"
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News