Brainrot - co to jest?
Zjawisko określane mianem "brainrot" stało się jednym z najbardziej dominujących trendów w kulturze cyfrowej, szczególnie wśród dzieci. Obejmuje ono treści internetowe – głównie w formie krótkich filmów na platformach takich jak TikTok i YouTube Shorts – które z pozoru nie mają logicznego sensu.
Kluczowym elementem tego nurtu są brainrot characters – postacie stanowiące surrealistyczne, często przypadkowe, połączenie dwóch lub więcej niepasujących do siebie koncepcji. Ich siła nie polega na logicznym zamyśle, lecz na natychmiastowej rozpoznawalności i czystym humorystycznym absurdzie, który błyskawicznie chwyta młode umysły.
Świat brainrotu roi się od postaci o intrygujących, często rymujących się nazwach.
- Jest tripi tropi tropa tripa - wyjaśniła Flora.
- Udin Din Din Dun to pomarańcza, która jest silna - dodał Semen.
- Glorbo Fruttodrillo. To jest arbuz z głową krokodyla - dorzucił Janek.
- Bombombini Gusini to jest łabędź połączony z samolotem - powiedział Tymek.
- Tralalero Tralala - to jest rekin - dodał Natan.
Te z pozoru nonsensowne byty mają jednak niezwykłą moc przyciągania.
- Podoba mi się ich wygląd, ale nie podoba mi się to, że nie można przestać o nich myśleć. I te brainroty, jak cały czas o nich myślisz, to masz ochotę powiedzieć o tym innym - stwierdziła Iga.
Ona sama najczęściej myśli o Tung Tung Tung Sahur.
- To jest taki patyk, który trzyma patyk. I on po prostu macha tym patykiem - wyjaśniła Pola.
Brainrot - cyfrowa zaraza czy niewinna zabawa?
Postacie i ich teksty stają się elementem codziennych rozmów, tworząc swoisty kod kulturowy wśród rówieśników.
- Dzieci oglądają to przez jakieś media społecznościowe i potem po prostu mówią to w szkole, i to się tak roznosi - powiedziała Zosia.
- Dla osób w moim wieku jest to bardziej popularne, dlatego że jest to głupie po prostu. Dzieci mają taką obsesję na punkcie tego - dodała Pola.
Jednak fascynacja absurdalnym humorem może ewoluować. Tak jak w przypadku Jonasza.
- Kiedyś to mi się wydawało takie fajne, a teraz już jest takie głupkowate - stwierdził chłopiec.
Stanisław, odnosząc się do dosłownego tłumaczenia terminu, przestrzega: "Brainrot to oznacza zgniły mózg, czyli one jakby wpływają na mózg bardzo źle, więc nie warto się w nie wciągać".
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl.
Zobacz także:
- Co nastolatkowie robią w sieci? Ten raport powinien dać rodzicom do myślenia
- Skąd młodzież czerpie informacje? "Na TikToku przewijam i widzę"
- Telefon w rękach dziecka. Ci rodzice dają go częściej. Ciekawe wyniki badań
Autor: Izabela Dorf
Reporter: Bartek Dajnowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN