Skąd się biorą tiki u dziecka?
Szacuje się, że tiki mogą występować nawet u co czwartego dziecka. To częste zaburzenie ruchowe, które w większości przypadków mija samoistnie. Niestety u córki pani Sabiny tiki okazały się objawem zespołu Tourette'a. - Jak zaczęła mrugać oczami, skierowaliśmy się do okulisty. To były kropelki przeróżne. Na wizytach też swoje zostawiliśmy, a tiki nie przechodziły, tylko się pogłębiały - wspominała Sabina Jędrzejak.
- Tiki mam różne. Miałam taki etap, że pisałam, pisałam, musiałam zrobić kreskę przez zeszyt. Co minutę musiałam robić tę kreskę. Zaciskam oczy. Kręcę się wokół własnej osi - opowiadała Julia Jędrzejak.
Pediatra, do którego pani Sabina poszła z córką, stwierdził, że kobieta wymyśla dziecku choroby. - Obwiniałam się. Jak zaczęły się tiki, to byłam przekonana, że to przeze mnie, bo idąc do przedszkola w wieku 3 lat, zabrałam jej smoczka. Miesiąc po pójściu do przedszkola wysłałam ją, żeby sama spała w swoim pokoju. Mogłam to rozłożyć w czasie. Za dużo emocji jak dla małego dziecka i gdzieś tam organizm sobie nie poradził - tłumaczyła kobieta.
U syna pani Pauliny Swobody zdiagnozowano zespół PANDAS. To rzadkie schorzenie wynika najprawdopodobniej z błędnej odpowiedzi układu odpornościowego na zakażenie paciorkowcem. Część lekarzy podchodzi od zespołu PANDAS z dystansem. Twierdzą, że konieczne są dalsze badania. Jakie tiki ma chłopiec? Czy lekarze potrafią mu pomóc? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Tiki pojawiły się również u syna pani Weroniki Kubickiej. Czy w tym przypadku konieczne było leczenie? Odpowiedź znajdziecie w powyższym materiale.
Kiedy tiki wymagają leczenia?
U sporej grupy dzieci po upływie kilku-kilkunastu miesięcy tiki ustępują.
- Jeżeli mówimy o tych przejściowych, ustępujących, to do 12 miesięcy najczęściej mają charakter trwania nasilonego, powtarzającego. Jeżeli ustępują do 12 miesięcy, to mówimy po prostu, że one się nie utrwaliły. Jeżeli występują już po 12. miesiącach, czyli dłużej niż rok, możemy mówić o charakterze przewlekłym, utrwalonym. Szczególnie, jeżeli występują po 25 roku życia - tłumaczyła w Dzień Dobry TVN Marzena Mawricz, psycholożka, psychoterapeutka, trenerka.
Trzeba jednak podkreślić, że pojawienie się tików nie jest powodem, aby od razu zabierać dziecko do lekarza. W pierwszej kolejności rodzic powinien obserwować swoją pociechę.
- Jeżeli pojawiają się inne nieneurotypowe zachowania dziecka, to wtedy idziemy do psychiatry, psychoterapeuty, czy neurologa i weryfikujemy podstawy tego zaburzenia. Często tiki mogą współwystępować z innymi zaburzeniami, czyli ADHD, zaburzeniach obsesyjno-kompulsywnych czy jakichś natręctwach. Obserwujemy całe spektrum zachowania dziecka, nie tylko wybiórczość - podkreśliła nasza gościni.
- Co do swojej natury, mogą być tiki zarówno ruchowe, jak i głosowe. Co do zasady utrzymują się średnio 3-4 tygodnie. Następnie przemijają i bywa, że po jakimś czasie pojawiają się nowe tiki, które również przemijają. Jak długo obserwować? Myślę, że spokojnie można założyć, żeby te różnego rodzaju tiki zarówno ruchowe, jak i głosowe występowały przez 6 miesięcy. Po 6. miesiącach można zacząć nieco bardziej się przyglądać, zastanawiać, czy przypadkiem nie udać się - w pierwszej kolejności - do psychoterapeuty. Jeśli przekroczymy rok, powinniśmy zasięgnąć opinii lekarza - dodał Dominik Kobylarek, neurolog, lekarz rezydent w trakcie specjalizacji z neurologii.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 18-latka o codzienności z zespołem Tourette'a. "Zaczęło się od zwykłego ruchu ręką"
- Udar mózgu coraz częściej dotyka młodych ludzi. Jak go rozpoznać i jak reagować?
- Krztusiec powraca. Jaka jest jego śmiertelność? Czy grozi nam kolejna pandemia?
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: A. Reczek, S. Witas
Źródło zdjęcia głównego: Image Source