"Czasami ma się wątpliwości czy cała ta ciąża ma sens"
W social mediach widzimy idealny obraz: piękne kobiety z brzuszkami w kształcie piłki i ich doskonałe, kolorowe życie. W Internecie rzadko kiedy ludzie pokazują, że ciąża i macierzyństwo to nie tylko piękne momenty.
"Wszyscy naokoło mają wyidealizowany obraz tego - jesteś w ciąży, wszystko będzie dobrze, będziesz świetnie się czuła, czasem będziesz się czuła gorzej, ale będzie idealnie. Mało jest osób, które będą chciały wysłuchać, że czasami jest beznajdziejnie, że czasami jest kiepsko i że czasami ma się wątpliwości czy cała ta ciąża ma sens.
Aleksandra Plewka wyznała, że najcześciej w swojej pracy spotyka się nie tyle z lękiem, co z niechęcią do własnego dziecka.
"Najbardziej dominującym uczuciem, z którym się spotykam w pracy jest niechęć do własnego dziecka... Jestem tak przerażona tym, że te oczekiwania tak się rozmyły z tym, co było mi obiecane, że mam taki okres, kiedy nie pałam tą nieskończoną, idealną miłością bezwarunkową tylko nie lubię własnego dziecka i mam trudność do przebywania z nim dwadzieścia cztery godziny".
Co zrobić, kiedy rzeczywistość różni się od naszych oczekiwań?
Coraz częściej mówi się o terapii. Przyszły czasy, w których ludzie przyznają się do korzystania z pomocy specjalistów. Presja społeczeństwa i idealizowanie macierzyństwa sprawiają, że kobiety mogą popadać w stany depresyjne. Rozmowa z otoczeniem lub partnerem jest w tej sytuacji bardzo ważna.
"Należy znaleźć przestrzeń na to, żeby sobie o pewnych rzeczach powiedzieć, bo jesteśmy bardzo mocno uwikłani w swojej głowie w pewnych stereotypach - wszyscy chcemy być sprawni, chcemy się dobrze opiekować, chcemy być silni"
Zobacz także:
- Anna Lewandowska została matką chrzestną. "No to masz kolejną córeczkę"
- Święta na morzu, czyli wigilia marynarzy. "Uświadamiam sobie, jak wiele mnie omija"
- Paweł ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" po programie znalazł nową miłość. "To zasługa Kasi"
Autor: Karolina Kalatzi
Reporter: Karolina Kalatzi