Szkolne wydatki a podwyższanie alimentów
Powrót dzieci do szkoły to dla wielu rodziców stresujący czas. O tym, jak wysokie koszty wiążą się z zapewnieniem swoim pociechom odpowiednich warunków do edukacji, doskonale wie Ewa Frej, mama szóstki dzieci.
- Wszystkie koszty miesięczne za jedno dziecko w miesiącu były na poziomie od około 3,5 do 4,5 tys. zł - przyznała gościni Dzień Dobry TVN, wspominając wydatki, z jakimi wiązało się posłanie do szkoły jej córek.
Jak dodała właścicielka instagramowego konta "Matka Gigantka", zbyt niskie alimenty to problem, z jakim boryka się dziś w Polsce wiele kobiet.
- To jest taki bardzo trudny, systemowy problem wielu kobiet, bo alimenty są bardzo nisko zasądzane dla wielu matek. Nie ma w ogóle możliwości podwyższania ich regularnie, bo to są całe procesy, które często trwają latami [...]. Wiele dziewczyn do mnie pisze, chociażby w mediach społecznościowych, że mają 300, 400 zł alimentów. Co to jest? To jest dobry obiad w restauracji Warszawie - podkreśliła Ewa Frej.
Ze swoją przedmówczynią zgodziła się mec. Karolina Pilawska.
- Teraz mamy rozpoczęcie nowego roku szkolnego. To są podręczniki, jakieś przybory szkolne, nowe zajęcia, korepetycje - zaznaczyła.
W jaki sposób przekonać sąd do zwiększenia świadczeń?
Zdaniem mec. Karoliny Pilawskiej każdy rodzic powinien zaopatrzyć się przed wizytą w sądzie w odpowiednią dokumentację, przedstawiającą zbiór wszystkich wydatków na dziecko.
- Rekomenduję wszystkim rodzicom, którzy ubiegają się o alimenty na swoje dzieci, żeby to wszystko dokumentowali - poleciła.
Adwokat wspomniała również o tym, co sprawia, że sąd przychylniej spogląda na tego rodzaju wnioski.
- Potrzebne są kwity, czyli paragony, faktury. My to wszystko musimy zbierać. Bardzo ważne, by na tych paragonach rzeczywiście były tylko te produkty i usługi, które są przeznaczone dla dziecka - podsumowała.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Shannen Doherty chce alimentów od męża. "Dochody Kurta są znacznie wyższe"
- Jest córką alimenciarza. Straszne, co w swoim życiu dostała od ojca
- Edyta Folwarska ujawnia wysokość alimentów. "Myślałam, że zrobię szum i tatuś zacznie płacić"
Autor: Aleksandra Kokot
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images