Za pieniądze z komunii rodzice kupili kosiarkę? To może być przywłaszczenie

Czy rodzice dopuszczają się przywłaszczenia jeśli zabierają pieniądze dziecka?
Gdzie jest moja kasa z Komunii?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Komunia to dzień, na który czeka większość dzieci. Choć przeżycia duchowe powinny być na pierwszym miejscu, to najważniejsze są prezenty, które otrzymuje się po uroczystości. Część dzieci otrzymuje wymarzony rower, inne muszą zadowolić złotym medalionem czy zegarkiem. Niektóre dostają pieniądze. Co ciekawe, bardzo często pierwszy i ostatni raz widzę je w momencie wręczenia. Gdzie przepadają te pieniądze? Czy rodzice, którzy je zabierają dopuszczają się przywłaszczenia?

Pieniądze z komunii co się z nimi stało?

Pierwsza Komunia Święta to wielkie wydarzenie dla większości dzieci. Tego dnia to one są centrum uwagi i wszystko kręci się wokół nich. Mimo że uroczystość powinna być przeżyciem duchowym, to dzieciaki czekają przede wszystkim na przyjęcie i prezenty. Niestety z tymi ostatnimi bywa różnie. Serwis kobieta.gazeta.pl. przytacza historię Alicji, którą swoją pierwszą komunię miała w 1995 roku. Kobieta otrzymała tego dnia Biblię, zegarek, złotą biżuterię i gotówkę. Wyznała, że najwięcej radości sprawił jej zegarek. - Był to analogowy zegarek firmy Swatch z linii dla dzieci, miał taki parciany, granatowy pasek z jakimiś dziecinnymi wzorami. Na tarczy coś też było, ale nie pamiętam co. Wskazówki miał chyba w kształcie ludzików - powiedziała. Kiedy trochę dorosła, a zegarek odszedł w niebyt przypomniała sobie o pieniądzach, które dostała wtedy od zaproszonej rodziny. Gdy zapytała o nie rodziców: "Powiedzieli, że wykupiłam miejsce pasażera w tym nowym samochodzie, który kupili"

Pierwsza Komunia

Źródło: Dzień Dobry TVN
Ile kosztuje organizacja komunii?
Ile kosztuje organizacja komunii?
Prezentownik komunijny 2022
Prezentownik komunijny 2022
Gdzie jest moja kasa z Komunii?
Gdzie jest moja kasa z Komunii?
Dress code na komunię
Dress code na komunię
Przygotowania do komunii świętej – co parafia, to obyczaj
Przygotowania do komunii świętej – co parafia, to obyczaj

Natomiast Sylwia, z którą również rozmawiał portal, powiedziała, że do komunii szła w 2003 roku. Dodała, że rodzice nie ukrywali na co przeznaczą otrzymane przez nią pieniądze. - Moje pieniądze poszły na kosiarkę do trawy. Służy po dziś dzień. Jeszcze potem znaleźliśmy zapodzianą gdzieś stówkę i pojechałam za nią na wycieczkę klasową do Serpelic, gdzie całowałam się z moją pierwszą miłością życia - powiedziała ze śmiechem. 

Marcelina, która pochodzi z wielodzietnej rodziny wyznała, że kiedy tyko dostała od wujka 100 złotych - od razu wszystko wydała. - Dostałam jamnika, czyli taki magnetofon na dwie kasety, kalkulator, zegarek, i stówkę od wujka, a że były dwa stragany pod kościołem, to poszłam się obkupić od razu. W końcu moje pieniądze. Kupiłam typowe pierścionki z odpustu, korale, "Bravo girl", pewnie słodycze też, a jak wróciłam, to rodzice zrobili awanturę, że tyle wydałam na głupoty. A co tam, przecież moje - opowiedziała kobieta. 

Ze swoich pieniędzy skorzystała również Kasia. - Moi rodzice dosyć transparentnie "rozliczyli się" ze mną z pieniędzy, które dostałam na Komunię. Po uroczystości cała kwota została przeznaczona na mój pierwszy komputer. Dodatkowo dostałam też mój wymarzony keyboard, który stoi w rodzinnym domu do dziś. Niestety, jedyne, co umiem na nim zagrać to "Wlazł kotek na płotek" - wyznała w rozmowie z serwisem dziendobry.tvn.pl.

Przywłaszczenie. Kiedy do niego dochodzi?

Choć tego rodzaju opowieści uznajemy za zabawne anegdoty, to prawo nie podchodzi do nich już tak pobłażliwie. W prawdzie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym istnieje zapis, że dziecko nie może rozporządzać własnym majątkiem, to środków, które dziecko otrzymało z okazji Pierwszej Komunii Świętej, rodzic nie może przeznaczyć na zaspokojenie własnych potrzeb. Z punktu widzenia prawa - takie zachowanie można uznać za przywłaszczenie.

Serwis Bezprawnik podaje, że przywłaszczenie jest przestępstwem przeciwko mieniu. Precyzuje to art. 284 Kodeksu karnego. Na jego mocy osoba, która "przywłaszcza sobie cudzą rzecz ruchomą lub prawo majątkowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Natomiast jeżeli ktoś przywłaszczy sobie "powierzoną mu rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5". Za przywłaszczenie rzeczy "mniejszej wagi lub przywłaszczenia rzeczy znalezionej, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku". Co więcej, "jeżeli przywłaszczenie nastąpiło na szkodę osoby najbliższej, ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego".

W praktyce trudno jest sobie wyobrazić, że dziecko składa "donos" na swoich rodziców.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości