Co decyduje o wysokości alimentów? "Na jedno dziecko wynosiły aż 40 tysięcy"

Co decyduje o wysokości alimentów? "Alimenty na jedno dziecko wynosiły aż 40 tysięcy"
Źródło: Dzień Dobry TVN
Co decyduje o wysokości alimentów?
Co decyduje o wysokości alimentów?
Krajowy Rejestr Zadłużonych rusza 1 grudnia
Krajowy Rejestr Zadłużonych rusza 1 grudnia
Walka o alimenty – na jakie trudności warto być przygotowanym?
Walka o alimenty – na jakie trudności warto być przygotowanym?
Zgodnie ze statystykami Ministerstwa Sprawiedliwości średnie alimenty w Polsce wynoszą 1090 zł w sprawach rozwodowych i 820 zł poza rozwodami. Z praktyki sądowej wynika jednak, że najczęstsze widełki na dziecko to kwoty od 500 do 1100 złotych. Na jakiej zasadzie są wyliczane? W Dzień Dobry TVN zapytaliśmy o to mecenas Elizę Kunę.

Co decyduje o wysokości alimentów?

Wyznaczenie alimentów jest kluczowym aspektem, który powinien zapewnić wsparcie finansowe najmłodszym. Jest to kwestia, która między byłymi małżonkami często budzi spore emocje, a proces ustalania ich wysokości opiera się na kilku kluczowych zasadach.

Jak się okazuje, w praktyce wpływ na ich wysokość mogą mieć nawet zarobki sędziów. - Wedle prawa nie powinny mieć żadnego wpływu, ale pamiętajmy o tym, że każdy sąd odwołuje się też do tzn. "doświadczenia życiowego", do swojej perspektywy. Inna będzie perspektywa sędziego wielkomiejskiego, który pracuje w Warszawie, a inna będzie perspektywa sędziego w małym mieście powiatowym, na przykład na Podlasiu - wyjaśniła Eliza Kuna.

W Polsce historycznie najwyższe zasądzone alimenty na jedno dziecko wynosiły początkowo 40 tysięcy. - Wskutek zaskarżenia zostały zniwelowane na 20 tysięcy - zdradziła nam nasza ekspertka.

Jakie dokumenty warto zgromadzić?

Mecenas podkreśliła, że wszystkie dokumenty, które przedstawimy w sądzie, powinny być imienne. - Dlatego paragony za bułki nie są najlepszym pomysłem, raczej muszą to być faktury imienne albo przelewy - zaznaczyła.

Nasza gościny wypunktowała dodatkowe koszty, które zawsze sąd bierze pod uwagę:

  • koszty mieszkaniowe,
  • wyżywienie,
  • zajęcia dodatkowe,
  • szkoła,
  • leczenie,
  • pozostałe koszty np. kosmetyki, chemia domowa, czy rozrywka.

- Faktury tych kosztów rodzice najczęściej biorą na swoje nazwisko, ale jeśli dziecko jest już nastoletnie i kupuje na przykład bluzkę, to warto wtedy wziąć fakturę na dziecko, żeby sąd miał pewność, że jest to bluzka dla dziecka - powiedziała Eliza Kuna.

Dodatkowo w procesie wyznaczania kwoty sądy badają możliwości zarobkowe. - One są ocenianie przez pryzmat naszej wcześniejszej historii zawodowej, ścieżki kariery, a nawet tego, co mamy na portalach typu LinkedIn - stwierdziła eksperta.

- Dlatego, nawet jeśli rodzic przedstawi zaświadczenie, że jego dochodem jest najniższa pensja krajowa, a okazuje się, że jest to osoba z doktoratem, piastująca wcześniej wysokie stanowiska w korporacjach, to sąd na potrzeby postępowania alimentacyjnego weźmie pod uwagę jego wyższe możliwości zarobkowe - podsumowała mecenas Eliza Kuna.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości