Statystyczny polski nastolatek przechodzi inicjację alkoholową w wieku około 12 lat. Jak wynika z badań CBOS – w przypadku aż 68% za sytuację tę odpowiada osoba dorosła – na ogół jest to albo jeden z domowników, albo znajomych, którzy kupują lub częstują nieletniego napojem wyskokowym. Okazuje się jednak, że im wcześniejsza inicjacja alkoholowa, tym większe ryzyko uzależnienia.
Kultura picia
W Polsce panuje powszechne przyzwolenie na spożywanie alkoholu, a jego nadużywanie postrzega się częściej jako coś zabawnego, aniżeli szkodliwego. Spożywanie alkoholu przy okazji ważnych uroczystości, spotkań towarzyskich czy nawet do obiadu oswaja dzieci z jego obecnością i modeluje ich przyszłe zachowania. Picie napojów wyskokowych spotyka się ze społeczną akceptacją i zrozumieniem niezależnie od tego, czym jest motywowane – świętowaniem, nudą czy smutkiem.
Problem z uzależnieniem
Jak zauważył Sylwester Soćko - terapeuta uzależnień, młodzież częstokroć mierzy się z licznymi problemami, z którymi nie potrafi samodzielnie sobie poradzić. Przykładem mogą być tu: stres, rywalizacja, czy presja - zarówno rówieśnicza, jak i ze strony dorosłych. Żeby nie myśleć o kłopotach, wielu nastolatków sięgają po alkohol, który jest tani, łatwo dostępny i społecznie akceptowalny.
Sposobem na opanowanie problemu spożywania napojów wyskokowych przez nastolatków może być jasne sprecyzowanie zasad i reguł dotyczących alkoholu oraz szczera rozmowa, w której rodzice przestrzegą ich przed skutkami i niebezpieczeństwami wynikającymi z jego nadużywania.
Zobacz też:
Jak zrobić wytrawne wino z aronii z dodatkiem jabłek?
Co pokaże alkomat po zjedzeniu cukierków z alkoholem?
Gorzów Wielkopolski. Pijana 10-latka na placu zabaw. Policja wyjaśnia sprawę
Autor: Bernadetta Jeleń