Choć definicja wina odnosi się przede wszystkim do napoju alkoholowego, który powstał w efekcie fermentacji winogron, to funkcjonuje wiele odmian win wyprodukowanych z różnych odmian owoców, w tym również tych tropikalnych. Na szczęście po różę nie musimy wybierać się w tropiki, a wino z róży możemy wyprodukować nawet we własnym mieszkaniu .
Więcej:
- Na kiedy przypada święto wina Beaujolais Nouveau?
- Domowa dereniówka – jak ją zrobić? Przepis
- Smak i aromat wina bezalkoholowego
Wino z róży
Wino z róży tym różni się od większości win produkowanych z owoców, że proces fermentacji przeprowadza się w tym przypadku w miazdze. W podobny sposób wytwarza się także wino chociażby z głogu czy jarzębiny. W innych winach owocowych fermentacji poddawany jest moszcz. Jak przekonują specjaliści, wino z róży, które zostało przygotowane we właściwy sposób i odleżało odpowiedni czas, jest w stanie dorównać w jakości najlepszym winom z winogron . W jaki sposób przygotowuje się wino z róży? Z owoców należy usunąć resztki kwiatostanu, a nawet pestki. Jest to jednak bardzo pracochłonne zajęcie, dlatego w wielu przypadkach fermentację prowadzi się na całych owocach. Trwa ona nawet do sześciu tygodni. Następnie owoce są odcedzane, a proces fermentacji wznawiany. Jaki smak można uzyskać, produkując wino z róży? Specjaliści sugerują podobieństwo do win z Węgier i południa Europy. Z procesu fermentacji można uzyskać wina o barwie od żółtej przez czerwone, nawet do brązowego.
Wino z róży pomarszczonej
Owocom róży pomarszczonej trudno odmówić walorów zdrowotnych . Zawierają mnóstwo witaminy C, oprócz tego różnego rodzaju związki mineralne i kwasy organiczne. Są też po prostu smaczne. Dlatego często wykorzystuje się je do przygotowywania konfitur oraz wina. Aby uzyskać wysoką jakość wina z róży pomarszczonej, należy zebrać miękkie i dojrzałe owoce . Najlepiej robić to po przymrozkach. Jak zrobić wino z owoców róży pomarszczonej? Powinniśmy zacząć od usunięcia pestek, by poprawić walory smakowe, ale nie jest to niezbędny warunek. Owoce róży pomarszczonej umieszczamy w dużym szklanym pojemniku i zalewamy przegotowaną wodą. W innym naczyniu rozpuszczamy w wodzie drożdże, które następnie wraz z niewielką ilością cukru wsypujemy do wywaru (niecała szklanka cukru na kilogram owoców). Fermentacja może potrwać od 2 do 3 tygodni. By zabezpieczyć wywar, naczynie należy przykryć gazą, żeby nie odcinać dostępu powietrza, ale nie dopuszczać owadów. Po 2–3 tygodniach wywar odcedzamy, wlewamy z powrotem do naczynia i dosładzamy. Tak ma stać przez następnych kilka tygodni. Nie możemy go jednak zostawić całkowicie w spokoju, ale co kilka dni przelewać wino, żeby usunąć mętny osad, który się na nim zbiera. Po niecałych dwóch miesiącach fermentacji wino możemy poprzelewać do butelek. Wprawdzie można częstować się nim od razu, ale wytrawni smakosze mają świadomość, że właściwego smaku wino na bierze po kilku latach leżakowania.
Wino z róży ogrodowej
Znawcy mówią, że domowy alkohol ma duszę. Pewnie chodzi tu o cały rytuał przygotowywania napoju i energię, jaką wkłada się, by osiągnąć najlepszy efekt. Proces fermentacji wina jest długi, wymaga pewnej wiedzy i zaangażowania. Jak zrobić wino z róży ogrodowej? Najlepiej zacząć od selekcji owoców, które powinny być dojrzałe i niezepsute. To pierwszy etap selekcji. Kolejny to usuwanie nasion i włosków, które mogą spowodować mało wyrafinowany smak wina. Jeśli uda nam się w ten sposób zyskać około 5 kilogramów owoców, po fermentacji możemy uzyskać z tej ilości około 10 litrów napoju. Najpierw jednak przygotowane wcześniej owoce miażdżymy, umieszczamy w butli i zalewamy gorącą wodą. Do tego dodajemy rozpuszczony w litrze wody kilogram cukru oraz rozpuszczone drożdże rasy Madera wraż z pożywką (10 gramów). Butla lub szklany balon powinny być wypełnione w ⅔ objętości i zamknięte korkiem wyposażonym w rurkę fermentacyjną. Do tak przygotowanego wywaru zaglądamy po kilku dniach, by dodać do niego kolejne dwa kilogramy cukru i około 2 litry przegotowanej wody. Czeka nas jeszcze mieszanie wywaru, co robimy trzymając za szyjkę balonu i poruszając go ruchem kolistym. Po około dwóch tygodniach odcedzamy wywar, wyciskamy owoce i wszystko z powrotem umieszczamy w butli. Zamknięty wywar stoi przez około miesiąc i wino – po ściągnięciu – jest gotowe.
Ze względu na jego walory zdrowotne, codziennie powinno spożywać się kieliszek czerwonego wina. Przede wszystkim dlatego, że zawiera ono mnóstwo antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się komórek. Posiada także sporo magnezu, potasu oraz wapnia.
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN
Źródło zdjęcia głównego: Moment RF