Aktywny tata. Dlaczego niektóre kobiety myślą, że ojciec nie poradzi sobie z opieką nad dzieckiem?

Ojciec na spacerze z córką
Ojciec z córką
Źródło: Flashpop/Getty Images
Mężczyzna na spacerze z dzieckiem wzbudza ogromną sympatię. Bywa jednak i tak, że musi mierzyć się z uwagami napotkanych mam, które komentują niedobrany kolorystycznie ubiór malucha czy niewłaściwie zapleciony warkoczyk. Warto więc zadać sobie pytanie, czy rzeczywiście ojcowie gorzej radzą sobie z opieką nad dzieckiem.

Czy mężczyźni to gorsze wersje matek?

W wielu domach panuje przekonanie, że to kobieta jest lepsza w wykonywaniu prac domowych - dotyczy to m.in. sprzątania, gotowania i robienia zakupów, a kiedy pojawia się dziecko – to ona bierze na siebie planowanie dnia całej rodzinie. Wychodząc z domu, nie omieszka też zostawić mężowi listę rzeczy do zrobienia, by uniknąć ciągłych telefonów (które i tak dostaje, ponieważ małżonek chce zrobić wszystko jak należy), a wracając zastaje go wyczerpanego, ze śpiącymi obok pociechami. Do tego wielu mężczyzn nie zdaje sobie sprawy, że bez pomocy kobiet doskonale dają sobie radę przy opiece nad dziećmi, nawet gdy ich rutyna nie wygląda identycznie, jak w przypadku partnerki - nie zawsze inaczej znaczy gorzej.

A może czasem warto powstrzymać kobiecy instynkt?

Kobiety czasami zapominają, jak ważna jest rola ojca w wychowaniu dzieci i że nie powinno się mu odbierać możliwości zaopiekowania się pociechą. Powinny też wiedzieć, że choć mężczyznom nie przeszkadzają poplamione ubrania maluchów, potrafią ich nauczyć, jak budować najlepsze zamki z piasku, jak jeździć na rowerze czy kopać piłkę. Panowie wykazują też większe tendencje do spędzania czasu w sposób, który matki mogłyby uznać za ryzykowny, warto jednak pamiętać, że mężczyźni doskonale wiedzą, na ile mogą sobie pozwolić – w końcu to ich ukochane dzieci.

Niejedna kobieta skupia uwagę na detalach, takich jak odpowiednie dopasowanie kolorystyczne ubranek czy troska o zbilansowane posiłki i kiedy widzi swojego partnera z dzieckiem, którzy wracają z parku brudni, prawdopodobnie spojrzy na nich z politowaniem, podczas gdy maluch mógł właśnie spędzić jedno z najlepszych popołudni w swoim życiu i nauczyć się kilku nowych rzeczy. Dlatego nie warto patrzeć na ojców przez pryzmat matczynego rodzicielstwa, które często jest po prostu inne. Dzięki temu, rodzice stworzą uzupełniający się duet, a dzieci będą wiedziały, z jakimi pytaniami mogą przyjść do taty, a z jakimi do mamy.

Zobacz video: Rafał Collins szczerze o zdrowiu psychicznym dzieci. "Z chęcią usłyszałbym porady od rodziców z dłuższym stażem"

Rafał Collins szczerze o zdrowiu psychicznym dzieci. „Z chęcią usłyszałbym porady od rodziców z dłuższym stażem”
Źródło: x-news

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości