Są "stalowymi rodzicami", bo opiekują się wcześniakami. "Ta sytuacja przerasta każdego"

389A5529
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czego potrzebują rodzice wcześniaków?
Czego potrzebują rodzice wcześniaków?
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Moc pierwszego dotyku
Moc pierwszego dotyku
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Kiedy boli mały brzuszek
Kiedy boli mały brzuszek
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Anna Dubaj jest psycholożką i mamą małej Esterki. Mimo wykonywanego zawodu i związanych z nim kompetencji kobieta nie potrafiła sobie poradzić z faktem, że jej dziecko przyszło na świat jako wcześniak. W studiu Dzień Dobry TVN podzieliła się swoją wiedzą na temat tego, jakie wsparcie powinni otrzymywać rodzice maluchów urodzonych pomiędzy 22. a 37. tygodniem ciąży. Naprzeciw jej oczekiwaniom wychodzi akcja "Stalowi rodzice" zainicjowana przez położną Karolinę Mossakowską.

Narodziny przed czasem. Z jakimi zmaganiami mierzą się rodzice wcześniaków?

Esterka, gdy przyszła na świat, ważyła zaledwie 1500 gramów. W następnych dniach schudła do 1300 gramów, a jej życie było zagrożone. To, że teraz jest prawidłowo rozwijającym się niemowlęciem, według lekarzy można zaliczyć do prawdziwych cudów.

Mama dziewczynki, z zawodu psycholożka, nie była przygotowana na narodziny wcześniaka. Doświadczenie i wiedza z zakresu psychologii wcale nie pomogły jej w pozbyciu się lęku i czarnych myśli.

- Wszystkie rokowania mówiły, że urodzę w terminie. Nie stało się tak. W związku z tym nie zostałam też poinformowana, co to znaczy mieć dziecko, które potrzebuje aparatury, żeby funkcjonować. (...) Ta sytuacja przerasta każdego. Tutaj żadna wiedza nie pomoże - zaznacza Anna Dubaj.

Kobieta podkreśla, że w pierwszych dniach, w których oswajała się z nową sytuacją, musiała pozbyć się wszelkich instynktów macierzyńskich, takich jak: obecność przy dziecku, chęć dotyku czy nakarmienia.

- Akurat Estera była w inkubatorze otwartym, więc ja ją mogłam przytrzymać chociaż za dłoń, ale te dzieci są bardzo wrażliwe, więc na początku nie można ich dotykać - tłumaczy psycholożka.

Na pytanie, czego najbardziej potrzebowała w tamtym czasie i czego tym samym pragną wszyscy rodzice wcześniaków, odpowiada: "Miłości i informacji. Każde słowo wówczas było dla mnie liczące się. Szukałam informacji u położnych i u lekarzy, czy moje dziecko przeżyje".

"Stalowi rodzice" - akcja, która ma pomóc opiekunom wcześniaków. Na czym polega?

Medycy, którzy na oddziale neonatologii monitorują stan zdrowia wcześniaków, skupiają swoją uwagę głównie na małych pacjentach, zapominając o ich rodzicach, którzy również potrzebują wsparcia. Karolina Mossakowska, położna ze Szpitala Specjalistycznego św. Zofii w Warszawie, postanowiła więc wziąć sprawy w swoje ręce i zadbać, by opiekunowie dzieci urodzonych pomiędzy 24. a 30. tygodniem ciąży otrzymali niezbędną pomoc psychologiczną. Jak zaznacza, pomysł utworzenia programu pilotażowego "Stalowi rodzice" narodził się z potrzeby serca.

- Od 7 lat pracuję w szpitalu na oddziale neonatologii. Jest to szczególny oddział, ponieważ jest to oddział cudów. Tam ratujemy dzieci, które często ważą mniej niż pół kilograma. I my, jako personel medyczny, (...) nie mamy często czasu, żeby skupić się na rodzicach. A ci rodzice są troszeczkę zostawieni sami sobie. Mamy psychologów szpitalnych, ale to często jest niewystarczająca pomoc - wyjaśnia położna.

Do akcji "Stalowi rodzice" zostaną włączeni wykwalifikowani eksperci: coache, psychologowie oraz psychoterapeuci, których głównym zadaniem będzie obniżenie poziomu lęku u rodziców wcześniaków.

- Wiemy, że stres powoduje podniesienie poziomu kortyzolu. W momencie, kiedy ja jestem zestresowana i mam wysoki poziom kortyzolu, mój głos nie jest miękki, nie jest delikatny i dotyk również jest twardy - zaznacza Karolina Mossakowska.

Specjalistka sugeruje, że kontakt zestresowanego rodzica z maleństwem może przyczynić się nawet do wzrostu poziomu kortyzolu u dziecka. - Podwyższony poziom kortyzolu obniża o 60 procent odporność w naszym organizmie, a odporność w przypadku wcześniaków jest kluczowa - uświadamia położna.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz na platformie Player.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości