Kult matki
Relacja z matką nie zawsze bywa usłana różami. Sęk w tym, że w Polsce nie przystoi mówić złych rzeczy na rodzicielkę, bo "matka jest tylko jedna". Słowa te potwierdza psychoterapeuta Robert Rutkowski, zdaniem którego mamy do czynienia z kultem matki, która traktowa jest jak święta. Autor książki na ten temat chce uświadomić, że gdy doświadczyliśmy "czegoś złego" ze strony mamy – i wcale nie chodzi tu o przemoc fizyczną - należy mówić o tym głośno.
- Psychologia współczesna już dawno akcentuje, że nadopiekuńczość jest formą przemocy – podkreśla nasz gość.
Jak dodaje, najgorszą rzeczą jest wywoływanie u dziecka poczucia winy. Zaznacza przy tym, że nieszczęśliwi rodzice nie są w stanie wychować szczęśliwego dziecka.
Toksyczna matka – jaka jest?
- Toksyczna matka to taka, która nie daje przestrzeni dziecku, która traktuje dziecko, jak swoją własność – tłumaczył Robert Rutkowski w Dzień Dobry TVN. – Zadziwiające jest to, ile osób do mnie przychodzi, które są ludźmi sukcesu i nagle się okazuje, że za tym sukcesem kryje się wystraszony człowiek, który cierpi. I mamy historie fatalnych, niekiedy koszmarnych relacji – opowiadał. Psychoterapeuta zauważył, że często osoby - które miały bądź mają toksyczną matkę - są niepewne siebie, ze skłonnościami do uzależnień czy działań destrukcyjnych.
Wspominał też o relacji ze swoją matką oraz o tej, którą miała ze swoją rodzicielką współautorka książki, Irena Stanisławska. Oboje byli w długim bolesnym procesie, kiedy umierały.
- Ona miała potworne relacje ze swoją mamą-lekarzem, a ja z kolei miałem fantastyczną relację z moją mamą - nauczycielką. Miałem koszmarne relacje z ojcem, a u Ireny było odwrotnie. Rozmawiając z Ireną na temat kształtu tej książki, uświadomiłem sobie, że ilość historii o matkach, które przynoszą mi pacjenci do gabinetu, jest tak duża i poruszająca, że my nie możemy tego zostawić – powiedział.
W jego ocenie łatwiej jest mówić o toksycznym ojcu niż matce. - Mówię w gabinecie, że należy oswoić się z myślą, że nie jesteście nic winni swoim rodzicom. Nie musicie być im za nic wdzięczni. To budzi opór u pacjentów. (…) Ludzie bici przez mamę mają piętno trędowatych. Oni się wstydzą opowiedzieć o tym komukolwiek. Nawet w gabinecie terapeutycznym. Łatwiej opowiada się o przemocowym ojcu, który był podłym człowiekiem niż o matce. Niemówienie o tym niesie za sobą negatywne konsekwencje w dorosłym życiu – podkreślił.
Posłuchaj całej rozmowy z psychoterapeutą i autorem książki pt. "Toksyczna matka" w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl .
Zobacz także:
Do wygrania dzień na planie serialu "Na Wspólnej". Celem jest pomoc małemu Kirillowi choremu na SMA
Święto wszystkich dzieci już niedługo! Jak obchodzone jest w Polsce, a jak w innych krajach?
Autor: Dominika Czerniszewska