Urodziła martwe dziecko, ale przeżyło
Utrata dziecka jest największym bólem, jakiego może doświadczyć rodzic. Przez 9 miesięcy kobieta nosi je pod swoim sercem, jest pełna radości, nadziei i już nie może doczekać się, aż weźmie malca w swoje ramiona. Niestety niektóre z nich muszą mierzyć się z ogromną stratą, gdy okazuje się, że ich maleństwo nie przeżyło porodu.
Trudne historie
Są jednak na świecie historie, które można określać mianem "cudu". Opowiadają one o noworodkach, które zmarły tuż po narodzinach, jednak ich serca ponownie zaczęły bić. To maluchy, którym w ciągu kilku godzin życia odebrano, a potem znów dano najcenniejszy dar, jakim jest życie.
Dzieci, którym lekarze nie dawali szans na przeżycie
W 1953 roku w stanie Arkansas urodził się martwy chłopiec, David. Lekarz nie widział już nadziei na uratowanie dziecka, dlatego położył je obok i zajął się matką, która doznała silnego krwotoku. Po 18 minutach pielęgniarki zorientowały się, że chłopiec żyje. Nie otrzymał on jednak odpowiedniej opieki tuż po narodzinach. Zdiagnozowano u niego porażenie mózgowe.
David Ring opisał swoją historię w książce "The Boy Born Dead: A Story of Friendship, Courage, and Triumph". Dziś jest sławnym mówcą motywacyjnym i chrześcijańskim ewangelistą.
Niezwykłe historie o powrocie do życia
Podobną sytuację przeżyły Abby i Laura Tomkin z Hatfield Peverel w Angli. Kobiety starały się o dziecko za pomocą metody in-vitro. 21-letnia wówczas Laura zaszła w ciążę w 2014 roku. W 38. tygodniu lekarze zdecydowali się na wywołanie porodu ze względu na zły stan dziecka.
Gdy mały Jacob przyszedł na świat, jego funkcje życiowe zaczęły zanikać. Lekarze reanimowali go przez 22 minuty, ostatecznie udało się uratować chłopca. Mama z dzieckiem spędzili w szpitalu jeszcze miesiąc.
Robyn Cyn również otrzymała informacje od lekarzy, że jej dziecko nie przeżyło porodu. Nastąpiły duże komplikacje, a gdy dziewczynka przyszła na świat - nie oddychała. Specjaliści walczyli o przeżycie noworodka ponad 28 minut, jednak po tym czasie postanowili zakończyć reanimację.
Chwilę później dziewczynka znów zaczęła oddychać. Lekarze nie wiedzieli, jak i dlaczego przeżyła. Dziewczynce nadano imię "Mireya", które w języku hiszpańskim oznacza słowo "cud".
Urodziły się martwe, ale je uratowano
Wiele osób nie wierzy, gdy słyszy historię porodu Rachel Claxton. Podczas próby urodzenia dziecka metodą naturalną kobiecie pękło łożysko. Płód był narażony na niedotlenienie mózgu. Lekarze zdecydowali się wykonać cesarskie cięcie. W momencie, gdy Elii pojawiła się na świecie, jej serce przestało bić.
Lekarze walczyli o nią 25 minut, ostatecznie udało się ją uratować, choć specjaliści podejrzewali, że jej mózg zostanie uszkodzony ze względu na brak tlenu.
Noworodek został przetransportowany do specjalistycznego szpitala. Jego temperaturę ciała obniżono do 33,5 stopni za pomocą koca chłodzącego. Po trzech dniach temperatura dziecka została unormowana. Co prawda dziewczynka potrzebowała fizjoterapii, jednak jej mózg funkcjonuje normalnie.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Rodzicielstwo wcale nie musi być trudne. "Inteligencja przekazywana jest w genach"
- Dlaczego kobiety rodzą leżąc na plecach? "To fetysz jednego mężczyzny"
- Rozwijające zabawy dla dzieci. "W atrakcyjny sposób możemy pewne rzeczy przekazać"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło: www.lolwot.com
Źródło zdjęcia głównego: Muratkoc/Getty Images