Dwuletnia dziewczynka zaatakowała siostrę - incydent zarejestrowała kamera. "Lepiej je rozdzielić"

Płacząca dziewczynka.
Dwuletnia dziewczynka zaatakowała swoją siostrę.
Źródło: PhotoAlto/Anne-Sophie Bost/Getty Images/TikTok
Pozostawione bez opieki dzieci mogą zaskakiwać swoim zachowaniem. Przekonała się o tym użytkowniczka TikToka, która zainstalowała kamerę w pokoju córek. Urządzenie zarejestrowało moment, w którym dwuletnia dziewczynka zaatakowała swoją siostrę. Nagranie przedstawiające niespodziewany akt agresji znalazło swoje miejsce w mediach społecznościowych. Jak zareagowali na nie internauci?

Dwuletnia dziewczynka zaatakowała swoją siostrę

Młodzi rodzice chętnie decydują się na zakup elektronicznych gadżetów, dzięki którym opieka nad potomstwem staje się o wiele łatwiejsza. Kamery instalowane w dziecięcych pokojach pozwalają śledzić poczynania maluchów przez całą dobę, a tym samym lepiej poznawać ich nawyki. Zdarza się, że opiekunowie odkrywają zaskakującą prawdę na temat swoich dzieci. Tak było w przypadku mamy dwuletnich sióstr, które postanowiły zrezygnować z drzemki na rzecz innej aktywności.

Dziewczynki spokojnie stały w swoich łóżeczkach i nic nie wskazywało na to, że dojdzie między nimi do rękoczynów. Nagle jedna z sióstr chwyciła drugą za włosy i zaczęła energicznie potrząsać jej głową. Chwilę później położyła się na materacu i udawała, że śpi. Incydent został zarejestrowany przez kamerę. Mama bliźniaczek postanowiła opublikować nagranie w sieci i przestrzec innych rodziców przed takimi zdarzeniami.

Nagranie z dziecięcego pokoju bije rekordy popularności w sieci

Nagranie trafiło do serwisu TikTok i doczekało się blisko 15 mln odsłon. Internauci nie pozostali obojętni na widok szarpiących się dwulatek. Świadczy o tym chociażby liczba pozostawionych pod filmikiem komentarzy. W tym miejscu warto podkreślić, że mama dziewczynek podzieliła się ze swoimi obserwatorami także innymi scenami z życia rodzinnego. Chciała tym samym udowodnić, że jej pociechy darzą się szacunkiem i miłością. Nie wpłynęło to jednak na opinię niektórych użytkowników modnej aplikacji.

- "Zawsze miej na nie oko", "Na twoim miejscu inaczej ustawiłabym ich łóżeczka. Lepiej je rozdzielić, tak tylko mówię", "Nigdy nie pozwoliłabym na takie zachowanie", "To nie jest zabawne" - czytamy w komentarzach.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości