Instynkt matki uratował jej synka. "Objawy przypomniały przeziębienie"

Źródło: Dzień Dobry TVN
Infekcja u niemowlaka - jak leczyć?
Infekcja u niemowlaka - jak leczyć?
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?
Moc pierwszego dotyku
Moc pierwszego dotyku
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Aktywnie i bezpiecznie z dzieckiem na dworze
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Ja, Ty i Twoje dziecko – czyli zazdrość w patchworku
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Jak kontrolować dziecko w sieci?
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Dziecko i pies – jak ich zaprzyjaźnić
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Czego dziecko może nauczyć dorosłych?
Kiedy boli mały brzuszek
Kiedy boli mały brzuszek
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Gdy ojciec walczy o dziecko…
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Co zrobić, gdy dziecko się poparzy?
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Propozycje zabawek na Dzień Dziecka
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Zabawa lalkami – jaki ma wpływ na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Jak krzyk wpływa na rozwój dziecka?
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Idealne buty na pierwszy spacer dla dziecka
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dziecko nie wie, jak ma widzieć
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Dzieci z ukraińskich domów dziecka w Polsce
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Piniaty - Imprezowy hit wśród dzieci
Syn Chloe Hodgkinson trafił do szpitala z powodu trudności z oddychaniem. Lekarze stwierdzili, że ich przyczyną mogło być zadławienie mlekiem matki. Kobieta przeczuwała jednak, że to coś poważnego i poprosiła o dodatkowe badania. Jej upór uratował życie małego Joshuy.

Lekarze postawili błędną diagnozę

Chloe Hodgkinson to mama małego Joshuy, a jej historia może być przestrogą dla innych rodziców. Kobieta wybrała się na badania wraz ze swoim 11-dniowym synkiem. Gdy pojawiła się u lekarza, zauważyła, że ciało malucha zaczęło robić się sine. Chwilę później niemowlę miało też problemy z oddychaniem.

Lekarze natychmiast wezwali pomoc i rozpoczęli resuscytację. - Siedziałam tam z głową w dłoniach, załamana i pewna, że mój syn umrze - tłumaczyła w rozmowie z portalem NeedToKnow.online.

Objawy przypominały przeziębienie

W szpitalu stwierdzono, że stan jej pociechy mógł być skutkiem zakrztuszenia się pokarmem i gdy sytuacja została opanowana, zaproponowano jej powrót do domu. Chloe podejrzewała jednak, że przyczyną tych objawów mogła być infekcja, którą złapał od młodszej siostry, poprosiła więc o dodatkowe badania.

- W przypadku Joshui objawy sepsy przypominały symptomy przeziębienia i grypy. Nie miał wysokiej temperatury i nie wykazywał żadnych nienormalnych objawów, dużo spał, ale miał 11 dni, a noworodki przecież ciągle śpią - podkreśliła mama chłopca.

W trakcie oględzin lekarze dostrzegli, że noworodek ma wysypkę, ponadto znów miał trudności z oddychaniem. Zlecono tomografię mózgu, punkcję lędźwiową i zbadano też jego serce. Badania wykazały, że chłopiec ma sepsę. Chłopiec otrzymał antybiotyk i już po kilku dniach jego stan zdrowia znacząco się poprawił.

Teraz kobieta ostrzega rodziców, by w razie wątpliwości co do stanu zdrowia swojego dziecka nie bali się podążać za swoim przeczuciem. - Chcę powiedzieć innym rodzicom: proszę, kierujcie się swoim instynktem - podsumowała.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Aleksandra Matczuk

Źródło: Mjakmama24.pl/NeedToKnow.online

Źródło zdjęcia głównego: E+

podziel się:

Pozostałe wiadomości