Dziecko zgubione przez linię lotniczą. "Niewybaczalne"

Dziecko w samolocie
Linia lotnicza zgubiła dziecko
Źródło: Frank Rothe/Getty Images
Do niecodziennej sytuacji doszło na lotnisku w Miami. Lecąca z Chattanoogi dziewczynka miała być pod opieką przewodnika, który po przylocie powinien doprowadzić ją do czekającego na lotnisku taty. Tak niestety się nie stało, a według mamy 12-latki za wszystko odpowiedzialna jest linia lotnicza.

Linia lotnicza "zgubiła" 12-latkę

12-letnia Kimber Gilliam przyleciała liniami American Airlines z Chattanoogi do Miami. Dziewczynka podróżowała samodzielnie, jednak jej mama dokupiła dla córki płatną usługę opiekuna. Kosztowało ją to 150 dolarów. Obowiązkiem pracownika wyznaczonego do pomocy dziecku jest m.in. doprowadzenie nieletniego do odbierającej go na lotnisku osoby dorosłej (w tym przypadku taty).

Jak dbać o swoje bezpieczeństwo?

Źródło: Dzień Dobry TVN
Bądź bezpieczna!
Bądź bezpieczna!
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
"Projekt Lady". Dom uczestniczki ucierpiał w pożarze. Trwa zbiórka pieniędzy
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Pożar domu jednorodzinnego w Kole. Zginęła 5-letnia dziewczynka
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Uwaga! TVN: Rodzice nie puszczali dzieci do szkoły. W trosce o bezpieczeństwo
Bezpieczny dom dla dzieci
Bezpieczny dom dla dzieci

Tak nie stało się w przypadku 12-latki. Dziewczynka samodzielnie opuściła samolot, a stewardessy miały jej jedynie pomachać, gdy ta wychodziła z kabiny. Niestety dziecko nie wiedziało, w którą stronę ma się udać. Całe szczęście drogę wskazał jej czekający na miejscu tata, który połączył się z córką za pośrednictwem aplikacji Face Time.

Miami. 12-letnia dziewczynka zgubiła się na lotnisku

Jak czytamy na stronie TVN24, linia zauważyła zniknięcie dziewczynki dopiero godzinę po jej wyjściu z samolotu. Menadżerowie natychmiast zadzwonili do mamy Kimber i poinformowali ją, że córka zaginęła, jednak ta całe szczęście bezpiecznie dotarła do swojego taty, choć była zdenerwowana i przerażona.

W oświadczeniu linii American Airlines wyjaśniono, że sytuacja jest traktowana bardzo poważnie, a jej przebieg zostanie dokładnie zbadany. Ponadto w ramach zadośćuczynienia mama dziewczynki mogła otrzymać darmowe bilety na loty. Kobieta jednak nie przyjęła tej propozycji. Podkreśliła też, że nie zamierza więcej korzystać z usług linii, a to, "co się wydarzyło, jest dla niej niewybaczalne".

Więcej informacji na ten temat przeczytasz w TVN24.PL

Zobacz więcej:

podziel się:

Pozostałe wiadomości