"Bardzo często nie wytrzymują tego, co się dzieje na porodówce". Położna o osobach, które towarzyszą kobiecie w czasie porodu

Jak zachowują się osoby, które wspierają kobietę w czasie porodu?
Źródło: Dzień Dobry TVN
W czyjej obecności rodzić?
W czyjej obecności rodzić?
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Jak stres wpływa na kobietę w ciąży i jej dziecko?
Położna na medal
Położna na medal
Trening w ciąży dla początkujących
Trening w ciąży dla początkujących
Kamila Kamińska o duli
Kamila Kamińska o duli
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Informacje o ciąży w centralnym rejestrze?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Od jakich ćwiczeń rozpocząć trening po ciąży?
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Najczęstsze dolegliwości zdrowotne po porodzie
Szaleństwo hormonów w ciąży
Szaleństwo hormonów w ciąży
Poród to wielkie przeżycie dla większości przyszłych mam. W tym wyjątkowym momencie kobietom często towarzyszą bliskie im osoby. Niestety, partnerzy nie zawsze stają na wysokości zadania. O tym, jak osoby towarzyszące zachowują się na porodówkach, opowiedziała pewna tiktokerka.

Jak partnerzy zachowują się na porodówkach?

Obecność partnera na sali porodowej powinna być dla kobiety wsparciem. Czasem jednak emocje i stres sprawiają, że osoby towarzyszące nie wywiązują się ze swojej roli. Położna, która pod pseudonimem @mamadinya prowadzi profil na TikToku, postanowiła opowiedzieć o tym, co dzieje się podczas porodów.

Z nagrania, które zamieściła na popularnej platformie, dowiadujemy się, że na sali porodowej najbardziej przeszkadzają osoby, którzy niespodziewanie mdleją. - Tak, osoby towarzyszące bardzo często nie wytrzymują tego, co się dzieje na porodówce - powiedziała na wstępie kobieta.

W dalszej części wideo dodała, że niektóre porody wyglądają bardzo makabrycznie. - Kobiety krwawią, a jako położna, dosłownie, wkładam tam rękę, aby wyciągać skrzepy krwi, skrzepy krwi, skrzepy krwi. Brzmi makabrycznie, wygląda makabrycznie. To może być za dużo dla wielu osób - tłumaczy. Położna jest zdania, że jeśli ktoś z personelu sugeruje mężczyźnie, żeby usiadł - powinien to zrobić. - Usiądź! Nie kozacz! Codziennie tylko słabo, słabo, słabo. Codziennie włączamy brzęczyk alarmowy. Mąż zemdlał, partnerzy zemdleli - powiedziała. Kobieta wyznała, że podczas jednego z porodów, przy którym asystowała, przyszły ojciec zwymiotował na nią.

Kto mdleje na sali porodowej?

Warto dodać, że takie sytuacje zdarzają się nie tylko mężczyznom. - Często udzielam tej samej rady, gdy matka ma znieczulenie zewnątrzoponowe. Anestezjolog powiedział: "Nie patrz, znieczulenie zewnątrzoponowe może spowodować utratę przytomności". Partnerka rodzącej mówi: "Nie, wszystko w porządku, nie jestem wrażliwa" - przytacza położna i dodaje: "Okej, wiesz co? Nie jesteś wrażliwa, ale dlaczego leżysz na podłodze, twarzą do przodu?".

Pod nagraniem, które położna opublikowała na TikToku, pojawiło się mnóstwo komentarzy. "Są dużymi, silnymi mężczyznami, myślą, że sobie z tym poradzą, a potem nie mogą i to jest przezabawne", "Moja mama zemdlała przy moim drugim porodzie. Miała siedmioro dzieci i wielokrotnie była partnerką przy porodzie" - czytamy pod postem.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości