Opieka nad dzieckiem - różnice między młodą a doświadczoną matką
Młode mamy, szczególnie te, które dopiero nabierają doświadczenia w rodzicielstwie i wychowują swoje pierwsze dziecko, bardzo często ulegają presji społeczeństwa i starają się odgrywać swoją rolę w sposób idealny.
Dogadzają pociechom w niemal wszystkich sytuacjach, bywają nadopiekuńcze, chuchają i dmuchają na malucha, by nie zadziała mu się żadna krzywda. I bardzo dobrze, ponieważ odpowiedzialność jest kwestią priorytetową, ale warto również pamiętać o zdrowym dystansie do rodzicielstwa, które z biegiem czasu zmienia swoje oblicze.
Wie o tym doskonale Tova Leigh - pisarka, vlogerka i matka trojga dzieci. Kobieta robi karierę w sieci, publikując na platformach streamingowych parodiowe filmiki dotyczące życia codziennego. Tym razem podjęła temat różnic między doświadczonym a młodym rodzicem.
Gwiazdy o macierzyństwie
Na nagraniu występuje wraz z przyjaciółką. Obie panie w tych samych sytuacjach przedstawiły zupełnie odmienną, kontrastującą postawę parentingową.
Jedna z kobiet, nazwana "młodą mamą", jest nadopiekuńcza i zestresowana, natomiast druga, reprezentująca "matki weteranki", ma w sobie luz, duże poczucie humoru i potrafi obiektywnie ocenić, kiedy dziecku naprawdę dzieje się krzywda. Filmik, choć bardzo stereotypowy, bawi i ukazuje fragmenty rzeczywistości każdej mamy.
Nadopiekuńczość vs. pełen luz - jak matki wychowują dzieci?
Tova Leigh i jej przyjaciółka spędzają czas wspólnie z dziećmi. Panie siedzą w ogrodzie i przyglądają się zabawom swoich maluchów. Sielski obrazek na nagraniu zakłócają codzienne sytuacje. W tle słychać, jak mali podopieczni płaczą, biją się, wchodzą na drzewo i głośno sygnalizują swoje potrzeby.
- Jesteś spragniony? Mam tutaj wodę, świeżo tłoczony sok i mleko sojowe - słyszymy z ust młodej mamy, która stara się spełniać każdą zachciankę dziecka.
- Jesteś spragniony? Zliż pot ze swoich ust - reaguje z nutką humoru doświadczona rodzicielka.
- Och, kochanie! Nic ci nie jest? Mamusia już idzie, przytuli, założy plasterek, chodź do mnie - mówi matka jedynaka.
- Krwawisz? Nie? Więc nic Ci nie jest - ripostuje opiekunka trojga dzieci.
- Jesteś głodny? Chcesz ręcznie robiony przeze mnie przecier? - pyta młoda kobieta.
- Jesteś głodny? Tu masz chipsy - proponuje dziecku druga z pań.
Takich zabawnych przykładów można znaleźć na nagraniu Tovy Leigh znacznie więcej. Przedstawione różnice są mocno przerysowane, ale mają w sobie nutkę prawdy. Filmik nie zachęca do nieodpowiedzialnego rodzicielstwa, a do zrzucenia z siebie ciężaru wizji idealnego macierzyństwa, które w rzeczywistości nie istnieje.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jakie komentarze słyszą kobiety, które zostały mamami po 40-tce?
- Te kobiety nie chcą mieć dzieci. "Mam sobie urodzić opiekę na starość?"
- Cała prawda o instynkcie macierzyńskim. Czy jego brak jest biologicznym defektem?
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: YouTube
Źródło zdjęcia głównego: Maskot/Getty Images