Marta Żmuda Trzebiatowska o macierzyństwie
Macierzyństwo wiele matek porównuje do pracy na cały etat. Nic dziwnego. Gdy na świecie pojawia się mała, bezbronna istota, przewraca nasze życie do góry nogami. Od tego czasu wszystko podporządkowane jest potrzebom malucha, a głównym tematem stają się pieluchy, badania i wizyty kontrolne u pediatry. W tym ważnym, szczęśliwym, ale także i trudnym czasie, rodzice potrzebują wsparcia. Niestety w wielu przypadkach odsuwani są przez bezdzietnych znajomych. Temat ten poruszyła w sieci Marta Żmuda Trzebiatowska. Aktorka opublikowała na Instagramie zdjęcie i opatrzyła je obszernym opisem.
- Staram się być dzielna, staram się dawać radę. Jestem mamą obecną, której zależy, która się interesuje i nie odpuszcza. Nigdy nie kierowałam się zasadą - "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal". Czasami są chwile, że czuję się kompletnie bezradna i wyczerpana… Nikt mi nie powiedział tego wcześniej, ale macierzyństwo to samotność… zwłaszcza w wielkim mieście, gdzie rodzina daleko, a Twoje "niedzieciowe" koleżanki już nie odbierają telefonu, kiedy piszesz, że tęsknisz, że Ci ich brakuje, więc w końcu przestajesz pisać, bo czujesz, że się narzucasz. A przecież wciąż masz o czym z nimi rozmawiać i właściwie marzysz, by pogadać o czymś innym niż o dzieciach. Zostajesz sama. Szukasz więc numeru do tych, od których kiedyś sama nie odbierałaś… - rozpoczęła.
Macierzyństwo bez filtra
W mediach społecznościowych życie każdego z nas wygląda idealnie. Kariera, dzieci, podróże. Czego chcieć więcej? Tymczasem okazuje się, że przefiltrowane treści nie odzwierciedlają rzeczywistości. W dalszej części postu, aktorka zdradziła, że czasem zazdrości innym i tęskni za życiem, gdy nie miała na głowie tylu obowiązków. Mimo wszystko nie zamieniłaby obecnego życia na dawne. Dzieci są jej całym światem.
- Macierzyństwo bez filtra, zupełnie nie przypomina życia z Instagrama. Wyczerpana matka podgląda je wieczorem i zazdrości, że inni to takie "ładne i ciekawe" mają. A ty? Zastanawiasz się jaką zupę jutro im podasz i nasłuchujesz, czy czasem, aby znowu nie zaczyna się katar. Czasem tęsknię za moim życiem "sprzed dzieci". Czy to źle? Nie wiem. A jak jest u Ciebie? Czy bym do tamtego życia wróciła? Za żadne Skarby! DZIECI są tym, co mi najlepiej w życiu wyszło. Do roli matki nie da się przygotować. Każdy dzień to sukcesy i porażki. Jedno jest pewne - to ONI kiedyś ocenią, czy dałam radę, więc warto się starać. Przytulam - napisała aktorka.
Przekaz Marty Żmudy Trzebiatowskiej zrozumiały kobiety, które także są matkami. Pod zdjęciem pojawiło się wiele komentarzy, w których panie wspierały siebie nawzajem.
- To czyni nas ludźmi z krwi i kości – napisała Joanna Moro. "Miałam i mam dokładnie tak jak Ty!", "Dziękuję za ten post. Czytam i płaczę, tak totalnie odzwierciedla to, co siedzi w głowie..." - dodali inni obserwatorzy konta Marty Żmudy Trzebiatowskiej.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Małgorzata Ohme w szczerej rozmowie o rodzicach. "Mama podarowała mi tę śmierć, żeby mnie przeprosić za życie"
- Małgorzata Kożuchowska na zdjęciu z siostrą i mamą. "Jak pięknie podobne"
- Lara Gessler zdradziła płeć drugiego dziecka. Fani: "Jak cudownie"
Autor: Nastazja Bloch
Źródło zdjęcia głównego: x-news