Czy pozwolilibyście 7-letniemu dziecku wyjść samemu z domu? Sonda
Od kiedy wypuszczać dziecko samo z domu?
W życiu każdego rodzica przychodzi moment, gdy dziecko prosi opiekuna o samodzielne wyjście np. na dwór z koleżankami i kolegami. W studiu Dzień Dobry TVN coach i mama 7 dzieci Agnieszka Stefaniuk, psycholożka dziecięca dr Aleksandra Piotrowska oraz mecenas Małgorzata Stanek opowiedziały widzom, kiedy rodzic może z czystym sumieniem pozwolić dziecku samemu wyjść z domu.
- Rodzic musi pogodzić się z tym, że jego dziecko rośnie i powinno się stawać coraz bardziej samodzielne. Bardzo różnie z tym rodzicom idzie, niektórzy w ogóle sobie z tym nie radzą. W większości przypadków 7-latek sam do szkoły nie chodzi i sam z niej nie wraca, chyba że szkoła jest na osiedlu, za rogiem albo sąsiaduje z blokiem, w którym mieszka rodzina. Dzieci też są bardzo różne, możesz trafić na 9 lub 10-latka, który jest tak impulsywny, że ryzykowną rzeczą byłoby pozwolenie mu na taką samodzielność, i bardzo odpowiedzialnego 7-latka – tłumaczyła w studiu Dzień Dobry TVN dr Aleksandra Piotrowska.
Jak więc rozpoznać, że przyszedł na to właściwy moment? – Idealnie byłoby zacząć od tego, że dziecko idzie nabyć chleb i bułki do sklepiku, który jest naprawdę nieopodal a my podglądamy z okien. Bez wątpienia nie wolno nam bez przygotowania od razu wypuszczać dziecka na większe dystanse – dodała psycholożka.
Od ilu lat dziecko może wychodzić samo?
Agnieszka Stefaniuk przyznała, że jej dzieci samodzielnie jeździły do szkoły, dopiero jak miały 10 lat, a na jej decyzję wpłynęła daleka odległość placówki od domu. – Zdaję sobie sprawę, że to, czy nasze dziecko jest samodzielne, czy nie, jest w dużej mierze decyzją rodziców i zostawienie tej przestrzeni, na to, żeby ono mogło tę samodzielność rozwinąć – tłumaczyła coach w sieci znana jako @familyfunbymum.
Jakie emocje towarzyszyły mamie, gdy jej dzieci stawiały pierwsze samodzielne "kroki"? – Wydaje mi się, że lęk jest naturalny, to jest taka emocja, którą trzeba przytulić i sobie z niej zdać sprawę, ale nie można tego lęku "sprzedawać" swoim dzieciom, trzeba sobie zracjonalizować te rzeczy. Poza tym instruujemy dzieci do bezpiecznych zachowań i też w procesie – dodała Agnieszka Stefaniuk.
Zdaniem mecenas Małgorzaty Stanek, w temacie samodzielnego wychodzenia dziecku są dwie strony medalu. – Jedna to jest niebezpieczeństwo, jakie czyha na małoletniego np. kradzież komórki, wypadek, a druga kwestia to jest to, co małoletni może wyrządzić innym np. szurnąć rowerem, wziąć ostry przedmiot i przejechać po samochodzie – tłumaczyła gościni.
Czy rzeczywiście na dworze jest tak niebezpiecznie? Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 12-latek na rowerze nie miał szans. Pokazano nagranie ku przestrodze. "Zamykam oczy, mówiąc o tym"
- 11-latka wybiegła na ulicę zza autobusu. Moment potrącenia widać na nagraniu. "Było o krok od tragedii"
- 19-latka w ciąży zginęła w wypadku. Pijany kierowca miał zakaz prowadzenia
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzynski/East News