Żółtaczka u niemowląt - jak ją rozpoznać i leczyć?

Osoba opiekująca się niemowlakiem
Jelena Stanojkovic/Getty Images
Źródło: Getty Images
Żółtaczka występuje u niemowląt fizjologicznie i z reguły nie jest przyczyną do niepokoju. Jednak zdarza się, iż świadczy ona o poważnym stanie chorobowym. Ważne jest zatem rozróżnienie fizjologicznej i patologicznej postaci żółtaczki.

Żółtaczka u niemowląt nie jest chorobą samą w sobie, a jedynie objawem. Polega na występowaniu żółtego zabarwienia powłok skórnych i błon śluzowych. Przyczyną jest podwyższony poziom bilirubiny w organizmie. Żółtaczka fizjologiczna spotykana jest u niespełna połowy wszystkich urodzonych o czasie noworodków i nie wymaga leczenia. U wcześniaków występuje znacznie częściej i trwa dłużej. Przedłużająca się żółtaczka, towarzyszące jej inne objawy i pogarszający się stan dziecka świadczą o żółtaczce patologicznej, której przyczyny powinny być diagnozowane. Wymaga ona leczenia zależnego od przyczyny dolegliwości.

Czym objawia się żółtaczka fizjologiczna u niemowląt?

Pojawia się zwykle w 2. - 3. dobie życia dziecka. Największe nasilenie objawów dotyczy 5. - 6. dnia, natomiast do 10. dnia życia objawy całkowicie ustępują. Stężenie bilirubiny we krwi nie przekracza 12 mg/dl. U wcześniaków żółtaczka zwykle pojawia się w 3. - 4. dobie życia, największe nasilenie objawów przypada na 6-7 dzień, żółte zabarwienie ustępuje do 14. doby życia. Maksymalne stężenie bilirubiny może wynosić 15 mg/dl.

Żółtaczka u noworodków spowodowana jest niedojrzałością enzymów wątrobowych.

Rozpoznanie żółtaczki fizjologicznej stawia się głównie na podstawie charakterystycznego objawu, jakim jest żółte zabarwienie skóry, które początkowo obejmuje twarz i tułów, następnie kończyny, a ostatecznie stopy i dłonie. Dodatkowo pojawia się mocz o bardziej intensywnym żółtym zabarwieniu. Żółtaczka fizjologiczna jest stanem naturalnym, który nie wymaga leczenia, nie powinien budzić większego niepokoju i nie obliguje do przedłużonej hospitalizacji noworodka.

Jakie są czynniki ryzyka żółtaczki?

Istnieje kilka stanów i schorzeń, które zwiększają ryzyko wystąpienia żółtaczki.

Należą do nich:

  • wcześniactwo,
    • zły stan ogólny dziecka po urodzeniu,
      • towarzyszące wady rozwojowe układu pokarmowego,
        • zakażenia wewnątrzmaciczne,
          • wady układu krwiotwórczego,
            • niedotlenienie w czasie porodu.

              To, czy u dziecka rozwinie się żółtaczka zdeterminowane jest już w okresie płodowym. Wynika to ze specyficznej budowy czerwonych krwinek u płodu. W momencie porodu dziecko zaczyna samodzielnie oddychać powietrzem, co sprzyja przyspieszeniu rozpadu erytrocytów, w trakcie którego z komórek uwalniana jest hemoglobina, która ulega przekształceniu w tzw. bilirubinę niezwiązaną (nierozpuszczalną w wodzie). Ta postać barwnika dociera do wątroby, gdzie dochodzi do powstawania bilirubiny związanej (rozpuszczalnej w wodzie), która usuwana jest z organizmu w procesie wydalania. W związku z tym, iż u noworodków enzymy wątrobowe odpowiedzialne za zmianę postaci bilirubiny są niedojrzałe, dochodzi do odkładania się żółtego barwnika w tkankach.

              Patologiczna żółtaczka u niemowląt - czym się objawia?

              Wyróżniamy trzy postaci żółtaczki patologicznej. Pierwsza to tzw. żółtaczka przedwczesna , czyli występująca już około pierwszej doby po urodzeniu. Druga to żółtaczka przedłużająca się, czyli trwająca dłużej niż 10 dni. Trzeci rodzaj to żółtaczka nadmierna, w której poziom stężenia bilirubiny przekracza 17 mg/dl. Celem rozpoznania żółtaczki patologicznej wykonuje się pomiary stężenia hemoglobiny. Narzędziem służącym do jego oznaczania jest bilirubinometr, którym możemy badać krew żylną lub dokonywać pomiaru przezskórnie. Gdy poziom przekracza 15 mg/dl, konieczna jest dłuższa hospitalizacja, wykonanie morfologii krwi i badania USG jamy brzusznej. Żółtaczce patologicznej mogą też towarzyszyć inne, niepokojące objawy. Może wystąpić gorączka, wybroczyny na skórze, odwodnienie i wzdęcie brzuszka.

              Leczenie żółtaczki u noworodka

              W trakcie hospitalizacji standardowo poziom bilirubiny badany jest dwukrotnie w ciągu doby. Najpopularniejszą metodą leczniczą jest fototerapia. Jej działanie polega na naświetlaniu promieniami ultrafioletowymi ze specjalnych świetlówek, które emitują niebieskie, białe lub zielone światło. Na czas naświetlania rozebrane dziecko umieszcza si w inkubatorze. Istotną czynnością przed włączeniem źródła promieniowania jest zasłonięcie oczu dziecka specjalną opaską. Mniej więcej co 4 godziny oczy powinno się zakraplać chlorkiem sodu. Dodatkowo u chłopców stosuje się ochronę na jądra. Fototerapia trwa z reguły półtorej doby, czasem może być przedłużona, maksymalnie do 3 dni.

              Istotne jest prawidłowe nawadnianie dziecka, czasem konieczne może okazać się podanie płynów infuzyjnych. W niektórych przypadkach lekarz może zalecić zastosowanie Luminalu w niewielkich dawkach. Lek ten pobudza enzymy wątrobowe i przyspiesza metabolizm bilirubiny.

              Rzadko, w przypadku braku efektu terapeutycznego wyżej wymienionych metod, konieczne bywa przeprowadzenie transfuzji krwi.

              Zobacz wideo: Dlaczego niemowlę ma zaciśnięte piąstki?

              Zobacz także:

              Czy Twoje dziecko śpi wystarczająco dużo, a może za mało? Ile śpi niemowlę? Zobacz nasze zestawienie!

              Szczepionka WZW typu A – kiedy warto się zaszczepić?

              Noworodek, niemowlę - etapy intensywnych zmian w życiu dziecka

              Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

              podziel się:

              Pozostałe wiadomości

              Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
              Materiał promocyjny

              Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana