Wiele świeżo upieczonych mam chce jak najszybciej odzyskać szczupłą sylwetkę sprzed ciąży. Jednak warto pamiętać, że aktywność fizyczna po porodzie powinna być indywidualnie dostosowana do możliwości i kondycji danej kobiety. O tym, kiedy należy rozpocząć gimnastykę i jakie ćwiczenia przyniosą najlepsze efekty, opowiedziała w Dzień Dobry TVN trenerka fitness Katarzyna Bigos.
Sport po ciąży
W powrocie do formy sprzed ciąży najgorszy jest pośpiech. Katarzyna Bigos, mama 4-miesięcznej Lilii i 4-letniej Róży, radzi kobietom, by stopniowo wprowadzały lekkie ćwiczenia do swojej codziennej rutyny. Wbrew pozorom, aktywność tuż po porodzie, zamiast poprawić kondycję, może im zaszkodzić.
- Dziewczyny po ciąży chcą szybko i dużo schudnąć, ale nie o to w tym wszystkim chodzi. Ciało po ciąży przez długie miesiące jeszcze wraca do równowagi. Zbyt szybkie wejście na mocne ćwiczenia, duże ciężary, podskoki, robienie brzuszków tuż po porodzie - jest dużym błędem. Możemy pogłębić wiele dysfunkcji lub przyczynić się do ich powstania - powiedziała trenerka.
Katarzyna Bigos apeluje do mam, by były wobec siebie mniej surowe. - Pamiętajmy, że ciało nie będzie dobrze się regenerowało w nienawiści do niego. Spójrzmy na siebie trochę łaskawiej i dajmy sobie czas - podkreśliła.
Kiedy i jak zacząć ćwiczyć po porodzie?
Lekką aktywność fizyczną można wprowadzić już w czasie połogu. - Mogą to być ćwiczenia korekcyjne, oddechowe, rozciągające, delikatne, które pomogą ciału przywrócić balans. Po połogu warto odwiedzić lekarza oraz fizjoterapeutkę uroginekologiczną, która sprawdzi stan mięśnia prostego brzucha, naszych narządów. Jeśli dostaniemy zielone światło, to warto powoli wdrażać inne aktywności - sugeruje Katarzyna Bigos.
Jest wiele ćwiczeń, które będą odpowiednie dla mam noworodków. Są to m.in. wznosy ramion, skłony, wykroki czy tzw. koci grzbiet.
- Ustawiamy stopy na szerokość bioder, równolegle do siebie. Zacznijmy od wzięcia oddechu nosem i próbujemy nabrać powietrze do przepony, do żeber. Wydychamy powietrze tak, jakbyśmy chciały zdmuchnąć świeczki, podciągamy okolice pod pępkiem. To proste ćwiczenie, które angażuje mięsień poprzeczny, głęboki. Z wydechem unosimy ręce do góry, nie wyginając się w lędźwiach, nie odrywając żeber, to bardzo ważne - zauważyła trenerka.
Cały zestaw ćwiczeń Katarzyny Bigos znajdziecie w naszym wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz w serwisie Player.pl.
Zobacz także:
- Ewa Chodakowska o tym, jak zareagował jej mąż, gdy wyznała mu, że rezygnuje z macierzyństwa: "Dał mi pół roku na to, żebym się zdecydowała"
- Uczestnicy "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wspominają dzień uroczystości. "Powtarzałem sobie, żebym nie zemdlał"
- Paulina Smaszcz o wyjątkowej relacji. "Ta miłość trwa i trwa mocno i niezmiennie"
Autor: Justyna Piąsta