Justyna Steczkowska kończy 48 lat. „W tym wieku rozumiesz, że życie to nie jest cel, a droga, którą idziesz”

Dokładnie dziś, 2 sierpnia, Justyna Steczkowska obchodzi 48. urodziny. Patrząc na piosenkarkę, trudno w to uwierzyć. Można wręcz podejrzewać, że Dziewczyna Szamana ma specjalne względy u Matki Natury. Gdzie tkwi tajemnica jej niezmiennie olśniewającego wyglądu i fantastycznej figury? Kilka sekretów na zachowanie młodości wokalistka zdradziła w naszym programie.

Justyna Steczkowska ma urodziny

Nietuzinkowa i wszechstronnie uzdolniona artystka, która dała się poznać jako wokalistka, skrzypaczka, kompozytorka, autorka tekstów, aktorka oraz fotografka. Fani doceniają nie tylko jej twórczość, ale również zachwycają się świetną formą, która się nie zmienia mimo upływu lat.

Jaki jest sekret wspaniałej figury wokalistki?

Forma się trzyma, a grawitacja nie jest moją najlepszą przyjaciółką, ale to dlatego, że się ruszam. Może nie dużo, ale regularnie, dwa razy w tygodniu. W domu staram się robić wieczorem brzuszki, jak coś oglądam, chodzę też na jogę w wolnych chwilach

- zdradziła Justyna Steczkowska, która w dniu swoich 48. urodzin była gościem Dzień Dobry Wakacje.

Justyna Steczkowska – 25 lat na scenie

48. urodziny piosenkarka spędzi w gronie najbliższej rodziny. W tym roku ma jeszcze jeden powód do świętowania - 25-lecie pracy na scenie. Jak ocenia ćwierć wieku kariery?

Było wspaniałe, choć pełne zapaści, problemów, przykrości, jak to w tym zawodzie. To nigdy nie jest lina wznosząca tylko sinusoida, która cały czas płynie. Trzeba się cieszyć tą drogą, że idziemy, oglądamy różne rzeczy, uczymy się na swoich własnych błędach

- mówiła Justyna Steczkowska.

Jak przyznała, wielokrotnie dochodziła już do celu i spełniała marzenia. Z czasem pojawiały się nowe wyzwania, a granica się przesuwała.

W wieku 50 prawie lat też rozumiesz, że życie to nie jest cel, a droga, którą idziesz. Ta droga jest równie ciekawa, jak osiąganie celu i bycie już na szczycie

- dodała wokalistka.

Justyna Steczkowska – muzyka do oratorium

Justyna Steczkowska wraz z Miszą Hairulinem podjęła się napisania oratorium. Jak opowiadała, czas kwarantanny sprzyjał nowym wyzwaniom. Po roku rozmów i planów dopiero przymusowy lockdown sprawił, że muzycy na chwilę się zatrzymali i znaleźli czas na tworzenie.

Wolny czas piosenkarka przeznaczyła także na napisanie nowego singla, który niebawem będzie mieć premierę.

Oratorium jest wielką muzyczną formą, bo jest na kilkadziesiąt ludzi napisane, na solistów, na orkiestrę symfoniczną, na dodatkowe, niezwykłe instrumenty

– tłumaczyła gwiazda.

Dzieci Justyny Steczkowskiej

Justyna zawsze marzyła, aby dzieci poszły jej śladem i wybrały muzyczną drogę. Pogodziła się jednak z tym, że każde z nich jest indywidualnością. Dała zatem swoim potomkom wolność i wpiera ich w każdej pasji. Jeden z synów piosenkarki spełnia się jako Dj, drugi zaś uwielbia gotować.

Młodszy syn grał długo na fortepianie. Po 6 latach okazało się, że robił to dla mamy, a nie dla siebie. Przeprowadził rozmowę i powiedział, że nie chce grać, tylko chce zostać kucharzem. Widać pasję w tym dziecku. W domu piecze i gotuje tak, że to jest szok

- zdradziła wokalistka.

Po latach w rodzinie pojawiła się także córka Helenka. Trzecie dziecko wniosło do życia Justyny wiele nowych pomysłów i inspiracji.

Ona jest moją inspiracją w tak wielu dziedzinach życia. Dla niej powstała cała kolekcja Anima by Justyna Steczkowska. To jest taki mały elf, jest moim wielkim szczęściem i napędem do życia

- zapewniła piosenkarka.

Zobacz także:

Edukacja seksualna w Polsce. Dorota Wellman: "Nie dajmy sobie wmówić, że to coś złego"

Wakacyjna akrobacja Damiana Michałowskiego i jego syna. "Kto robił takie sztuczki, ręka do góry?"

Awantura na planie Top Model. Tyszka: "Po trupach do celu"

Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.

Dzień Dobry Wakacje

Autor: Nastazja Bloch

podziel się:

Pozostałe wiadomości