MEiN sugeruje inny system rozliczania uczniów za nieobecności. Co to może oznaczać w praktyce?

Czy zmieni się sposób rozliczania uczniów z nieobecności?
Czy zmieni się sposób rozliczania uczniów z nieobecności?
Źródło: Kiwis/Getty Images
Aby dostać promocję do następnej klasy istotne są nie tylko oceny, ale również to czy uczeń przychodzi na zajęcia. Do tej pory wystarczyło mieć 50 proc. obecności, żeby zaliczyć rok. To może się jednak zmienić.
Kluczowe fakty:
  • System rozliczania uczniów z nieobecności może się zmienić.
  • Opuszczenie już 25 proc. zajęć może być dla ucznia problematyczne.
  • MEiN na ten moment nie wprowadza ogólnopolskich zmian. Zostawię tę decyzją szkołom.

Dalsza część tekstu znajduje się poniżej.

Edyta Plich, Karolina Malinowska, Christian Janiak
Czy warto sugerować się rankingami?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Nieusprawiedliwione godziny w szkole. Ministerstwo chce wprowadzić zmiany

Mimo że system rozliczania opuszczonych przez ucznia godzin wciąż będzie zależał od szkoły, to Ministerstwo Edukacji i Nauki sugeruje zmiany. Zgodnie z nowymi zasadami przy każdej obecności musiałby się pojawić powód, dla którego uczeń nie stawił się w szkole.

Zmiany miałyby też dotyczyć liczby godzin, które uczeń może opuścić. Do tej pory, aby zaliczyć rok, młody człowiek musiał uczestniczyć w minimum połowie zajęć. Ten próg ma się znaczącą zmniejszyć. Opuszczenie już 25 proc. zajęć ma być dla ucznia problematyczne.

W praktyce oznaczałoby to, że uczeń, który opuścił więcej niż 1/4 zajęć i nie przestawi usprawiedliwienia, nie będzie klasyfikowany do następnej klasy. Nie będzie też mógł zdać egzaminu klasyfikacyjnego i nie dostanie szansy na poprawę swojej sytuacji.

MEiN a nieusprawiedliwione godziny. Czy nowe zasada będą obowiązywały?

Choć resort podkreśla, że konieczne jest ograniczenie sytuacji, gdy uczeń opuszcza dużą liczbę zajęć szkolnych, to nie zamierza zmieniać przepisów. MEiN chce - przynajmniej na ten moment - dać wolną rękę szkołom. One same będą mogły zdecydować, czy chcą wprowadzić zmiany w statusach i zacząć inaczej rozliczać uczniów z nieobecności.

- W katalogu obowiązków uczniowskich zostało bowiem wskazane, że jednym z obowiązków uczniowskich jest uczęszczanie na zajęcia edukacyjne. Uczniowie, a w przypadku uczniów niepełnoletnich – ich rodzice, usprawiedliwiać te nieobecności będą natomiast, jak dotychczas, w terminie i formie określonych w statucie szkoły lub placówki - informuje ministerstwo. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości