Awantura na pokładzie samolotu do Polski. Bracia bliźniacy nie chcieli założyć maseczek. Ile wyniesie ich mandat?

samolot, pokład, pasażerowie
Santiago Urquijo/Getty Images
Jak powiedział PAP w środę rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Andrzej Juźwiak, funkcjonariusze w Gdańsku interweniowali na pokładzie samolotu rejsowego z Danii.

Awantura na pokładzie samolotu

Po tysiąc złotych mandatu otrzymali bliźniacy, którzy na pokładzie samolotu wracającego z Danii zachowywali się agresywnie, nie stosowali się do obostrzeń związanych z pandemią i poleceń załogi.

Jak powiedział PAP w środę rzecznik prasowy Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku Andrzej Juźwiak, funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych z Placówki Straży Granicznej w Gdańsku interweniowali na pokładzie samolotu rejsowego z Danii.

Powodem byli zachowujący się agresywnie 38-letni bracia bliźniacy, mieszkańcy województwa pomorskiego

- dodał Juźwiak.

Bracia bliźniacy - mieszkańcy województwa pomorskiego ukarani

Gdy samolot wylądował, na pokład weszli funkcjonariusze Straży Granicznej. Stewardesa poinformowała ich, że pasażerowie nie stosowali się do sygnalizacji "zapiąć pasy", a wszelkie polecenia załogi, żeby pozostali na swoim miejscu, nie skutkowały.

Poza tym lekceważyli obostrzenia związane z pandemią – zdejmowali maseczki i nie chcieli wypełnić kart lokalizacyjnych dla inspekcji sanitarnej

- powiedział PAP Juźwiak.

Za niewykonywanie poleceń kapitana statku powietrznego i zakłócenie porządku w miejscu publicznym funkcjonariusze ukarali obu mężczyzn mandatami po 1 tys. zł.

Była to w tym roku 20 interwencja Straży Granicznej na gdańskim lotnisku wobec osób naruszających warunki bezpieczeństwa lotu.

Historyczny lot z Izraela do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Zobacz wideo:

Zobacz także:

Autor: Paweł Jaskulski

Źródło: Krzysztof Wójcik/PAP

podziel się:

Pozostałe wiadomości