Najstarszy dogoterapeuta w Polsce
Przygoda Zbigniewa Koznera z dogoterapią zaczęła się z dobrego serca. Kiedy dowiedział się, że hodowane przez niego owczarki podhalańskie mogą nieść radość potrzebującym dzieciom, nie wahał się ani chwili. Ze stadka największe predyspozycje okazał się mieć Baca, który dzielnie pracował na oddziale.
- To przyszło znienacka, kiedy powstał szpital dla matki z dzieckiem niedaleko. Szukali nowatorskich metod leczenia. Ktoś wpadł na to, że mam miot podhalanów i zasugerowano, że może coś zrobimy. Słyszeliśmy, że w Ameryce dogoterapia jest, ale tu w Polsce... Pomyślałem, że jeśli to ma pomóc dzieciom, to czemu nie - wspominał dogoterapueta.
- Ludzie zaczęli mnie znajdować, jeździłem do kolejnych ośrodków oraz zacząłem wprowadzać coraz więcej psów na dogoterapię - dodał.
Dogoterapia jako pomoc dla chorych
Żona Zbigniewa Koznera z zawodu jest fizjoterapeutką. Kiedy do szpitala jako pies terapeuta trafił ich Baca, przeniosła się tam na oddział dziecięcy.
- Nie zapomnę, kiedy mieliśmy na oddziale dwóch bliźniaków z niepełnosprawnością, które nie trzymały głowy... Kiedy byliśmy obok nich z Bacą, same się prostowały i je głaskały. Mówiąc o tym po latach, wzruszam się, bo wiedziałam, że nie dam rady zrobić tego, co robił Baca - opowiadała Beata Kozner.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jedyne takie 3 psy w Europie. Zwierzaki mieszkają w Polsce. "Ustawiają swoje ciało bokiem"
- "Pierwsza transfuzja może być zrobiona w ciemno". Jakie warunki muszą spełniać dawcy psiej krwi?
- Czy można znaleźć wspólny język ze swoim pupilem? "Mój entuzjazm go nakręca"
Autor: Oskar Netkowski
Reporter: Agnieszka Reczek-Bogacka