Dominika Clarke zmienia nazwę profilu w mediach społecznościowych
Dominika Clarke urodziła łącznie 12 pociech. Przyjście na świat pięcioraczków sprawiło, że kobieta zyskała w mediach rozpoznawalność i postanowiła prężnie działać na Instagramie, gdzie zebrała ponad 100 tysięcy obserwatorów, tworząc kontent związany z codziennym funkcjonowaniem rodziny wielodzietnej. Do tej pory prowadziła profile o nazwie "Pięcioraczki z Horyńca", jednak teraz poinformowała o istotnej dla fanów zmianie.
- Kochani, zmieniliśmy nazwę na wszystkich naszych oficjalnych kanałach na @RodzinaClarke. Myślę, że lepiej odda treści naszego profilu. Nie jesteśmy już też z Horyńca, to znaczy zawsze będziemy, ale nadajemy z Tajlandii, a treści nie dotyczą tylko maluszków, ale całej rodziny i naszego życia - wyjaśniała w poście, nawiązując do niedawnej przeprowadzki do azjatyckiego kraju.
Dominika Clarke reaguje na hejt związany ze śmiercią synka
Okazuje się, że analiza tworzonego kontentu nie była jedyną motywacją do podjęcia decyzji o zmianach. Dominika Clarke przy okazji wyznała, że otrzymywała okrutne wiadomości, w których internauci zarzucali jej, że uzurpuje sobie prawo do niewłaściwej nazwy na Instagramie, skoro jedno z pięcioraczków już nie żyje.
- Powodów jest kilka, niektóre z nich to pytania: "dlaczego pięcioraczki?". Lub bardzo nieprzyjemne wiadomości w tej sprawie typu: "przecież jeden zdechł", "jeden mniej Wam różnicy nie zrobi". Jakim to trzeba być człowiekiem. Ech... - czytamy w poruszającym wpisie kobiety.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- 13-osobowa rodzina Clarke jest już w Tajlandii. To nie koniec ich dalekich podróży
- Dominika Clarke schudła 30 kilogramów. Jaki jest sekret jej sukcesu?
- Mija 10 miesięcy od porodu 5-raczków. Jedno z dzieci ma problemy: "Nie mamy pewności, że będzie OK"
Autor: Berenika Olesińska
Źródło: Instagram/@rodzinaclarke
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News