Harry i Meghan znowu w konflikcie z brytyjskim dworem

Książę Harry i Meghan Markle znów są na językach całego świata. Wszystko przez wizytę na cmentarzu w Los Angeles podczas Dnia Pamięci. Postawa małżonków nie spodobała się brytyjskiemu dworowi. Ale to nie wszystko. Wraca skandal sprzed lat i znowu mówi się, że Harry tak naprawdę jest synem ochroniarza księżnej Diany. Jaka jest prawda?

Książę Harry i Meghan Markle na początku bieżącego roku podjęli decyzję o rezygnacji z książęcych z obowiązków należących do członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Taki wybór wiązał się m.in. z całkowitą niezależnością finansową, a także brakiem dostępu do wszystkich korzyści wynikających z przynależności do tzw. royalsów. Małżeństwo początkowo szukało szczęścia w Kanadzie, ale później przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych.

Harry i Meghan w konflikcie z brytyjskim dworem

Syn księżnej Diany zdążył przywyknąć już do złej prasy, ze względu na wybory swoje Meghan. Ostatnio brytyjska rodzina królewska z okazji Dnia Pamięci oddała hołd członkom sił zbrojnych, którzy zginęli na służbie podczas pierwszej wojny światowej.

Meghan i Harry także postanowili uczcić ten dzień i oddać hołd poległym. Sussexowie wybrali się w tym celu na cmentarz narodowy w Los Angeles, gdzie złożyli kwiaty. I pewnie wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że na miejsce zabrali ze sobą fotografa, który uwiecznił ich wizytę na cmentarzu.

Maciej Czajkowski, który jest byłym współpracownikiem BBC, opowiedział o zajściu w Dzień Dobry TVN.

Tam wybuchła afera. Oni nie reprezentują już rodziny królewskiej. W związku z czym Pałac Buckingham powiedział, żeby nie szli na cmentarz, bo oni fizyczine muszą się pojawić, a nie Meghan i Harry

- usłyszeliśmy od dziennikarza.

Pojawiła się konkurencja. Kto jest bardziej trendy? Buckingham Palace czy Meghan i Harry. Oczywiste, że oni wzięli fotografa ze sobą, bo przecież nie zrobią sobie selfie

- dodał Maciej Czajkowski na wizji.

Książę Harry nie jest synem księcia Karola?

Kryzys w małżeństwie księżnej Diany i księcia Karola niemalże od samego początku nie był tajemnicą. Zanim jednak małżonkowie mogli wziąć rozwód, musieli zgodzić się na separację. Ta trwała aż 4 lata - od 1992 do 1996 roku. Rozwód orzeczono natomiast dopiero po 15 latach małżeństwa.

Niewiele osób jednak pamięta, że jego rozpad datuje się już od przyjścia na świat księcia Harry'ego, czyli od 1984 roku. Od tamtej pory oboje, i książę Karol, i księżna Diana wdawali się w liczne romanse. Nic więc dziwnego, że znowu wracają domysły o tym, kto naprawdę jest ojcem księcia Harry'ego?

Maciej Czajkowski opowiedział o spotkaniu z Jamesem Hewittem, który według domniemań prasy, jest biologicznym ojcem Harry'ego

Robiliśmy z nim wywiad. Sprzedawał wówczas listy Diany za 9 mln funtów. W momencie, kiedy wszedł do pokoju, spojrzałem na niego i wyglądał, jakby Harry wszedł jako dorosły mężczyzna

- powiedział były współpracownik BBC.

Dlaczego nikt nie zrobił testów na ojcostwo?

Gdyby się okazało, że on nie jest synem Karola, to jakie są tego konsekwencje? Czy jest 6. w kolejce do tronu, czy nie jest? Co z pieniędzmi?

- polemizował ekspert.

Księżna Diana - historia tragicznej śmierci

Księżna nie zdążyła nacieszyć się wolnością po rozwodzie. 31 sierpnia 1997 roku zginęła wraz z kochankiem w tragicznym wypadku samochodowym. Na ten temat także krąży pewna teoria.

Diana została pozbawiona ochrony policji i dwa lata później ginie w wypadku samochodowym

- powiedział Maciej Czajkowski w Dzień Dobry TVN.

Księżna osierociła wówczas dwoje dzieci, małego Harry'ego i Williama. Wydarzenie wstrząsnęło wielbicielami księżnej na całym świecie.

Nie każdy wiedział także, że księżna Diana miała problemy ze zdrowiem psychicznym. Niejednokrotnie podejrzewana była także o zażywanie narkotyków, co, według osób blisko z nią związanych, było mało prawdopodobne.

Zobacz też:

Bliscy wspominają księżną Dianę. Harry: „Wiem, że moja mama jest dla Was inspiracją”

Symboliczny początek nowego życia. Książę Harry i Meghan Markle wezmą drugi ślub?

Meghan Markle opowiedziała o dyskryminacji rasowej. "Rasizm dotyka mnie osobiście”

Autor: Oskar Netkowski

podziel się:

Pozostałe wiadomości