Aborcyjny Dream Team
Dlaczego Karolina Lucyna Domagalska wybrała akurat Aborcyjny Dream Team na bohaterki swojego filmu?
- Zobaczyłam, że one mają coś bardzo niezwykłego do przekazania. Że to, czym się zajmują, ale też w jaki sposób się zajmują, pomagając kobietom w dostępie do aborcji w kraju, gdzie aborcja jest bardzo ciężko dostępna, zrozumiałam, że chcę się tym podzielić, chcę pokazać, że działanie jest możliwe - wyjaśniła reżyserka.
W aktywistkach urzekło ją również to, w jaki sposób odzyskiwały język opisujący aborcję. Bardzo zależało jej na pokazaniu widzkom, że nie są same w doświadczeniu terminacji ciąży. Karolinie udało się nagrać aborcję domową. - Żeby to znormalizować. Bo my rzeczywiście robimy to w domu same - powiedziała.
W dokumencie pojawiają się kobiety, które dokonały aborcji, jednocześnie deklaratywnie się jej sprzeciwiając, a własny przypadek określając, jako wyjątkowy. - My tak naprawdę nikogo nie pytamy o przekonania, ani o to, w co wierzy, za którą partią głosuje, dla nas najważniejsze jest to, że ta konkretna osoba potrzebuje aborcji. Wtedy, kiedy dzwoni pod telefon Aborcji Bez Granic - 22 29 22 597 - zdarza się, że słyszymy: "tak, ja wcześniej byłam przeciwna aborcji". I to nie są jakieś strasznie duże ilości osób - mówiła Justyna Wydrzyńska.
- Ale też nic tak nie weryfikuje poglądów, jak pozytywny test ciążowy i niezgoda wewnętrzna. I my zawsze dla takich osób jesteśmy wyrozumiałe, tak jak dla każdej innej - dodała Natalia Broniarczyk.
"Nie jesteś sama"
Tytuł dokumentu odnosi się do poczucia osamotnienia w dokonywaniu aborcji. Aktywistki pragną podkreślić, że przez dekady obowiązywania restrykcyjnego prawa w Polsce, tysiące Polek doświadczało podobnych emocji. Założycielki Aborcyjnego Dream Teamu również mają za sobą terminację ciąż, mogą więc doskonale wczuć się w sytuację szukających pomocy osób i udzielić im wsparcia.
Kto dzwoni na numer Aborcji Bez Granic?
- W większości przypadków są to osoby, które są w niechcianych ciążach i po prostu chcą je przerwać i najczęściej są to osoby, które już mają dzieci, czyli znają trudy macierzyństwa, wiedzą, co to znaczy wychować dziecko i po prostu decydują się nie kontynuować tej ciąży - mówiła Justyna Wydrzyńska.
- Z troski o dziecko, które już mają. My często słyszymy od kobiet: "ja mam już dzieci, moja sytuacja jest trudna", "straciłam pracę", "obcięto mi pensję", "mężowi obcięto pensję" - dodała Natalia Broniarczyk.
Aktywistka przekazała też, że dziennie Aborcyjny Dream Team pomaga 130 kobietom. 7 kobiet każdego dnia wyjeżdża za granicę, a pozostałe 123 przerywa ciążę tabletkami.
Dlaczego aborcja jest owiana tabu i jak zmieniać język, którym się posługujemy? Zobaczcie w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Wstrząsający reportaż. Dopiero w 7. miesiącu ciąży usłyszała od lekarza: "Pani dziecko nie ma głowy"
- Lekarze z zarzutami w sprawie śmierci Izy z Pszczyny. "Być może nie będą już narażać życia innych kobiet"
- Mężczyzna doniósł na kobietę, która chciała pomóc jego żonie w aborcji. "Została zaszantażowana przez męża"
Autor: Michalina Kobla
Źródło zdjęcia głównego: Wojciech Olkuśnik/East News