Metoda 222 podsyci ogień w relacji? "Klucz budowania związku"

GettyImages-143800699
Źródło: Dzień Dobry TVN
Czy przytakiwanie jest receptą na udany związek? - napisy
Czy przytakiwanie jest receptą na udany związek? - napisy
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość oczami dzieci - napisy
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Miłość od pierwszego wejrzenia Kornelii i Marka
Kiedy kochamy zbyt mocno
Kiedy kochamy zbyt mocno
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy znaleźli miłość w programie?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Czy pisać o sobie prawdę w aplikacjach randkowych?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość romantyczna jest szkodliwa?
Miłość rośnie wokół nas
Miłość rośnie wokół nas
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Sportowa miłość z "Big Brothera"
Miłość, która nie zna granic
Miłość, która nie zna granic
Miłość do siebie i muzyki
Miłość do siebie i muzyki
Dom pełen miłości
Dom pełen miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Jan Kasprowicz i historie jego miłości
Miłość z „Hotelu Paradise”
Miłość z „Hotelu Paradise”
 Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
Niezwykła historia miłości Kariny i Adam Baldychów
W waszym związku coś się wypaliło i zaczyna wiać nudą? A może masz wrażenie, że już wszystko sobie powiedzieliście i nie łączy was nic poza wspólnym kredytem lub dzieckiem? Jest sposób, by naprawić romantyczną relację, podsycić ogień i znów poczuć motylki w brzuchu. Słyszeliście o metodzie 222? Tę praktykę od lat stosują m.in. Blake Lively i Ryan Reynolds, hollywoodzkie małżeństwo z 12-letnim stażem. Na czym polega modna teoria? W rozmowie z serwisem Dzień Dobry TVN wyjaśnił to dr Mateusz Grzesiak, psycholog i wykładowca Akademii WSB. 

Metoda 222 – wróć do czasów, gdy twój związek przypominał film romantyczny

Związki mają to do siebie, że ich początki wyglądają jak scenariusze filmowe. Kwiaty, romantyczne spotkania, kolacje przy świecach i zauroczenie. W pewnym momencie różowe okulary zaczynają spadać, a rzeczywistość daje się we znaki. Wspólne mieszkanie, domowe obowiązki, a do tego praca i zmęczenie. Z czasem dwoje ludzi zaczyna sobie poświęcać coraz mniej czasu, a brak uwagi na drugą stronę doprowadza od wypalenia. Jak temu zapobiec? Jak sprawić, by związek cały czas rozkwitał i wciąż nas zaskakiwał? Nową metodą, o której coraz głośniej robi się w sieci, jest teoria 222. Jak się okazuje, korzysta z niej szczęśliwa aktorska para Blake Lively i Ryan Reynolds. Ale czym są tajemnicze cyferki z TikToka?

- Metoda 222 to sugestia postępowania w określony sposób w związku w celu budowania więzi. Co 2 tygodnie mamy chodzić na romantyczne randki (np. kolacja, kino, teatr czy koncert), co 2 miesiące spędzać weekend jako para (poznawać nowe miejsca, wyjeżdżać za miasto czy na tzw. city break), a co 2 lata wyjeżdżać na tygodniowe wakacje tylko we dwoje (by nacieszyć się sobą nawzajem i zadbać o intymność) – tłumaczy dr Mateusz Grzesiak.

Zasady te wydają się proste i dość przyjemne. Wystarczy trochę logistyki w planowaniu grafiku i oszczędności, by wspólnie celebrować wolne chwile, a tym samym poświęcać sobie uwagę i budować emocjonalną więź. Zdaniem eksperta nie chodzi tu wcale o trzymanie się sugerowanej częstotliwości.

- To ma mniejsze znaczenie, bo można też jeździć na wakacje co rok, a randkować co 3 tygodnie. Kluczem jest proaktywne podejście do budowania związku. Nie robi się on sam, ale jest świadomie kierowany przez chcącą być ze sobą parę. Zamiast bajki o miłości do grobowej deski pochodzącej z czasów prababek para powinna podejmować takie działania, które ich związek tworzą. Partnerzy powinni uwodzić się, randkować, przytulać, komunikować, informować o potrzebach, wspierać, spędzać czas razem i robić rzeczy, które zbliżają ich do siebie i rozwiązują konflikty – wylicza psycholog.

Jak kochają Polacy? "Wyzwaniem jest ignorancja psychologiczna"

Jak wskazuje Mateusz Grzesiak, metoda 222 powszechna na TikToku pochodzi z różnych szkół terapii czy coachingu. Tak naprawdę każdy może niej korzystać i dzięki temu cieszyć się lepszym, satysfakcjonującym związkiem. Ekspert zauważa jednak jedno małe "ale" dotyczące naszego narodu. Według niego wyzwaniem dla Polaków jest ignorancja psychologiczna.

- Brakuje w kraju upowszechnienia wiedzy dotyczącej procesów poznawczych i emocjonalnych, metod komunikacji. Zbyt wiele zabobonów zarządza związkami. Najpopularniejsze dotyczą miłości do grobowej deski, drugiej połówki jabłka czy tego, że kochać - to wybaczać. Należy upowszechniać umiejętności miękkie i dzięki temu być szczęśliwszymi w związkach, i nie tylko – podsumowuje rozmówca dziendobry.tvn.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości