Potakuj, a twój związek będzie udany?
Ludzie wciąż poszukują uniwersalnego przepisu na szczęśliwą relację. Czy takowy istnieje? Niektórzy decydują się na tzw. przytakiwanie partnerowi. Oznacza to, że zdanie: "Tak kochanie, masz rację" w magiczny sposób kończy różnego rodzaju spory w związku.
W Dzień Dobry TVN psycholożka Karolina Flacht i jej partner, psycholog Bartosz Ślaski oraz para - "królowa drifftu" Karolina Pilarczyk i driffter Mariusz Dziurleja, opowiedzieli czy takie podejście ma sens. - Przytakiwanie jest pokazywaniem rozmówcy zainteresowania tym, co on mówi. Dopóki robimy to w odpowiednim kontekście i dbamy o to, żeby to było z nami spójne, to jest w porządku - powiedział psycholog.
Potakiwanie receptą na udany związek?
Czy potakiwanie jest stałym elementem w związku Karoliny Pilarczyk i Mariusza Dziurlei? - Mamy dosyć silne charaktery i dochodzi do zgrzytów, rzeczywiście Mariusz często trochę tak na zasadzie odczep się mówi: "Tak tak, ty masz zawsze rację", ale ja, żeby udowodnić, że mam rację zaczynam to uzasadniać i nawiązuje się pomiędzy nami rozmowa i dochodzimy do wniosku, że może to faktycznie ma uzasadnienie, [...] natomiast bardzo często słyszę, że mam rację - tłumaczyła "królowa drifftu".
- To "tak, tak" jest takim "poczekaj chwilę, damy radę" - dodał partner Karoliny.
Jak zaznaczyła psycholożka Karolina Flacht, potakiwanie jest jednym z większych testów aktywnego słuchania. - Możemy przytaknąć, ale jak znamy się wiele lat, to liczymy też na zdroworozsądkowość drugiej osoby. Biorąc biernie to przytakiwanie, bierzemy też za to odpowiedzialność, bo jeżeli nie daliśmy do zrozumienia, że coś nam nie odpowiada, to potem może wyjść, że "wspólnie o czymś zdecydowaliśmy" - podsumował Bartosz Ślaski.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Gwiazda telewizji zdecydowała się na "ekstremalny rozwód przez sen". Na czym to polega?
- Po rozwodzie zostali przyjaciółmi. "Nie zdążyliśmy się znienawidzić"
- Uważasz się za doskonałego kochanka? Sprawdź, co tak naprawdę wiesz o seksie
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: Michał Woźniak/East News