Gwiazda telewizji zdecydowała się na "ekstremalny rozwód przez sen". Na czym to polega?

Czy mieszkanie osobno to sposób na udany związek?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Jak “podkręcić” pożądanie w związku?
Jak “podkręcić” pożądanie w związku?
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
 „Małżeństwo do poprawki”
„Małżeństwo do poprawki”
Recepta na idealny związek nie istnieje. Każda para musi znaleźć swój sposób na szczęście. Na nietypowe rozwiązanie zdecydowała się telewizyjna gwiazda i jej mąż, pisarz. Na czym opiera się stosowana przez nich metoda?

Nietypowy patent na udany związek

Edwina Bartholomew pochodzi z Australii i jest dziennikarką. Zdobyła popularność dzięki prowadzeniu takich programów jak "Dancing with the Stars" oraz "Australian Spartan". Jest również gwiazdą programu śniadaniowego "Sunrise". Jej mąż to pisarz Neil Varcoe.

Ich związek na tle innych małżeństw wielu osobo może się wydawać bardzo nietypowy. Dlaczego? Otóż para zdecydowała się na nietypowy układ. Nazwali go "ekstremalnym rozwodem przez sen". Na czym to polega?

"Ekstremalny rozwód przez sen". Co to oznacza w praktyce?

W rozmowie z serwisem dailymail.co.uk gwiazda wyznała, że przez dziesięć lat związku mieli z ukochanym osobne sypialnie. Takie rozwiązanie było konieczne ze względu na ich upodobania i styl życia. Edwina wstaje do pracy już o 3.00 nad ranem, tym samym musi kłaść się bardzo wcześnie. Natomiast jej mąż, Neil, lubi siedzieć do późna, co gorsza, ma lekki sen i obudzony nad ranem przez żonę nie jest w stanie już zasnąć.

W ubiegłym roku małżeństwo zdecydowało się pójść o krok dalej i zamieszkać osobno. Kobieta została z dziećmi w Sydney, natomiast Neil - wraz z psem - przeniósł się do Capertee Valley. Mężczyzna obecnie zajmuje się prowadzeniem farmy. Ponieważ miejscowości, w których mieszkają, oddalone są od siebie o trzy godziny jazdy samochodem, to cała rodzina spotyka się tylko na weekendy.

Mimo że dziennikarka sama wpadła na pomysł, aby zamieszkali osobno, to nie miała pewności, że to się uda. Jednak z perspektywy czasu jest pewna, że podjęli dobrą decyzję. Jej zdaniem taka rozłąka "podtrzymuje ich miłość przy życiu".

Dziennikarka wyznała dailymail.co.uk, że gdy się spotykają nie sprzeczają się o drobnostki, tylko skupiają na sobie i na tym, aby zadbać o uczucie, które między nimi jest.

- Za każdym razem, gdy się spotykamy, czuję się jak na lotnisku w scenie z filmu "To właśnie miłość". Niemalże jakbyśmy obejmowali się w zwolnionym tempie i czuli się jak nowożeńcy - powiedziała. - Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszym sondażu, który znajduje się poniżej - zachęciła.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości