Katarzyna Bonda o zaręczynach
Ukochany pisarki w wolnych chwilach zajmuje się oprowadzaniem po stolicy. - Jestem przewodnikiem głównie dla grup francuskojęzycznych. [...], Kasi też pokazuję czasem Warszawę - powiedział. - W życiu tyle nie zwiedzałam, odkąd jestem z Łukaszem - przyznała.
W trzecią rocznicę poznania Łukasz Misiurkiewicz postanowił się oświadczyć Katarzynie Bondzie. Pierścionek wręczył jej na balkonie jednego z hoteli na Krakowskim Przedmieściu. Pisarka wyznała, że od razu powiedziała "tak". - Było bardzo romantycznie. Łukasz zadbał o wszystkie szczegóły, było mnóstwo atrakcji. Pamiętam dokładnie te wszystkie słowa, które powiedział wtedy, a właściwie to była laudacja na temat naszej miłości i tego, za co mnie kocha i złożył kilka obietnic. Byłam wzruszona, miałam łzy w oczach, ale później po mojemu zaczęłam rechotać, czyli zachowałam się nieprawidłowo - dodała Katarzyna Bonda.
Partner pisarki zdradził, że nie obawiał się odmowy. - Przede wszystkim myślałem o kwestiach organizacyjnych, żeby to się wszystko udało, żeby kwiaty były - wyznał.
Katarzyna Bonda i Łukasz Misiurkiewicz o planach na przyszłość
Pisarka wyznała, że zanim zaczną myśleć o ślubie, chcą znaleźć dom. - Chcemy mieszkać na terenie, który nie będzie ani moim, ani Łukasza, tylko będzie całkiem nowym terytorium. Łukasz ma dwie córki, dorosłe już. Moja córka też idzie ku dorosłości, więc teraz się skupiamy na sobie, teraz jest nasz czas - stwierdziła Katarzyna Bonda.
Nasza reporterka przygotowała dla pisarki i jej partnera krótki quiz. Pierwsze pytanie brzmiało: "Kto pierwszy powiedział "kocham cię""? Zgodnie odpowiedzieli, że zrobił to Łukasz. Jak poradzili sobie z kolejnymi pytaniami? Dowiecie się tego z dalszej części materiału.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Katarzyna Bonda powiedziała "tak". Zdradziła nam, jak wyglądały zaręczyny: "Zdziwiło mnie to"
- Uwodził kobiety, a potem je zabijał. "Obok siekiery w bagażniku woził kwiatki"
- Katarzyna Bonda zdradza, jak poznała swojego partnera. "To była randka w ciemno"
Autor: Katarzyna Oleksik
Reporter: Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN