Zaglądają do szaf i odtwarzają kreacje sprzed lat. Tak działa Modowy Wehikuł Czasu

''Modowy Wehikuł Czasu''
Kto powiedział, że podróże w czasie są niemożliwe? Emerytki z Czernicy udowadniają, że dzięki kreatywności można cofnąć się o 100 lat. Zainspirowała je Scarlett O'Hara.

Modowy Wehikuł Czasu z Czernicy

Ponoć życie zaczyna się dopiero po pięćdziesiątce. W ostatnich latach ta granica idzie jednak w górę. Wiele osób dopiero na emeryturze znajduje czas na swoje pasje - tak, jak dwie siostry z Czernicy. Panie zainspirowały się kreacjami z przełomu XIX i XX wieku - w ten sposób powstał ich Modowy Wehikuł Czasu.

W przygotowaniu sukni fanki mody z dawnych lat wykorzystują materiały ze swoich szaf. W ruch idą nawet zasłony.

- Emerytura nie pozwalała na to, żeby te kreacje były z gotowych materiałów, które kosztują krocie. Widziałam duży potencjał w starych rzeczach - tłumaczy Teresa Hagmansen, założycielka Modowego Wehikułu Czasu.

Garderoba sióstr rozrosła się, toteż zaprosiły do zabawy sąsiadki. Panie przyodziały kreacje z recyklingu i ruszyły na dostojny spacer alejkami Lądka-Zdroju. Swoje stroje prezentowały też na imprezach kulturalnych. Występy wzbogaciły krótkimi etiudami aktorskimi.

Moda sprzed lat, zapomnienie i marzenie

Co ciekawe, założycielki Modowego Wehikułu Czasu zainspirowały się kultową postacią światowej kinematografii.

- Dla nas to jest oczywiste, że pierwsza była Scarlett O'Hara z "Przeminęło z wiatrem". Zdjęła zasłonę, uszyła sobie sukienkę. Poszłyśmy tym tropem - mówi Helena Hrynkiewicz-Dynia.

Panie z Czernicy nawiązały współpracę z Marzeną Zawal, która zajmuje się robieniem zdjęć w stylistyce retro. Fotografka nie ukrywa, że każdego dnia uczy się od seniorek czegoś nowego.

- Ja osobie życzyłabym, mając tyle lat, co dziewczyny, mieć taką energię, taką otwartość i mieć tyle radosnej twórczości - dodaje.

Dla pań Teresy, Heleny i ich sąsiadek Modowy Wehikuł Czasu jest przestrzenią dla siebie, odskocznią od codzienności. Jak słusznie podkreślają, mają przecież prawo, żeby marzyć, wspominać i najzwyczajniej w świecie się powygłupiać.

Dzień dobry TVN

Przebrana Pani Helena została kiedyś zaczepiona przez turystę z Niemiec. O tej historii dowiecie się oglądając materiał wideo.

Zobacz też:

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.

Autor: Mateusz Łysiak

Reporter: Sylwia Repeła

podziel się:

Pozostałe wiadomości