Andrzej Pągowski wspiera walkę o wolne media
Grafika, którą Pągowski opublikował w swoich mediach społecznościowych we wtorek, 27 lipca poruszyła nie tylko naszych widzów i czytelników, ale także fanów artysty. Stworzona przez niego wariacja na temat logo stacji TVN odnosi się do obecnej sytuacji. Skontaktowaliśmy się z Andrzejem Pągowskim, żeby zapytać, dlaczego zdecydował się stworzyć właśnie takie dzieło:
Dziś jest 40. rocznica premiery filmu "Człowiek z żelaza" w reżyserii Andrzeja Wajdy. Pomyślałem, że przez te lata jako społeczeństwo straciliśmy bardzo dużo, ale przede wszystkim – zdolność upominania się o wolność w każdym tego słowa znaczeniu
W rozmowie z dziendobry.tvn.pl artysta przyznał, że obecna sytuacja przypomina mu okres, w którym twórcy uzależnieni byli od dobrej czy złej woli cenzorów.
Pamiętam czasy, kiedy artyści musieli przemycać i ukrywać w swoich dziełach ważne treści tak, żeby w ogóle ujrzały światło dzienne. Te czasy niestety wracają. Coraz więcej moich partnerów biznesowych zwraca mi uwagę, że pewnych rzeczy nie powinienem mówić lub robić
- wskazał Pągowski.
Istotną rolę niezależnych mediów artysta podkreślił też w opisie, którym opatrzył post z grafiką. - Kultura i sztuka potrzebują wolności i niezależności. Wtedy powstają najlepsze dzieła. Ograniczenia, zakazy i cenzura niszczą sztukę. Dlatego potrzebujemy wolnych mediów, a nie Matrixa - czytamy.
Kim jest Andrzej Pągowski?
Artysta stworzył ponad 1500 plakatów wydanych drukiem od 1977 roku w Polsce i za granicą. Jest także autorem ilustracji książkowych i prasowych, okładek płyt, scenografii teatralnych i telewizyjnych oraz scenariuszy filmów i teledysków. Jego prace wystawiane były między innym w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Nowym Jorku i San Francisco oraz w Centrum Pompidou w Paryżu.
Andrzej Pągowski słynie nie tylko ze swojej sztuki, ale także z tego, że za pośrednictwem swoich grafik dobitnie komentuje otaczającą nas rzeczywistość.
Zobacz wideo: Andrzej Pągowski odkrywa tajemnice dzieł sztuki
Zobacz także:
- Babcie chętniej zajmują się dziećmi córki niż syna? "Kobiety częściej proszą swoje mamy o pomoc"
- Lucyna Malec od lat gra w "Na Wspólnej", prywatnie zmaga się z wieloma trudnościami. "To bohaterka"
- Urodziły się w Australii, ale to Białystok stał się ich domem. Dlaczego siostry Mancewicz zamieszkały na Podlasiu?
Autor: Katarzyna Lackowska
