Strasburg – miasto łączące historię z nowoczesnością

Strasburg
Fot. sorincolac / Getty Images
Strasburg leży w północno-wschodniej Francji na rzeką Ren, niedaleko granicy z Niemcami. Strass w nazwie pochodzi z łaciny i oznacza położenie miejscowości w pobliżu bitej drogi, wybudowanej przez Rzymian (strata via, czyli droga brukowana). Początki miasta sięgają starożytności. Wtedy to, na Grand Ile (w tłumaczeniu Wielka Wyspa) została założona przez Celtów osada, którą nazwano Argentorate (czyli Wodna Twierdza).

Osada funkcjonowała w strategicznym miejscu, co nie uszło uwadze Rzymian, którzy po podboju tych terenów założyli tu obozowisko dla legionu Augusta. Miejsce to miało walory militarne, a dzięki położeniu przy skrzyżowaniu szlaków handlowych szybko zyskało pozycję dużego ośrodka miejskiego. W ciągu kolejnych wieków Strasburg przeżywał wzloty i upadki, ale do dziś jest ważnym ośrodkiem kultury i gospodarki Francji. Można też uznać Strasburg za jedną ze stolic Unii Europejskiej – mieści się tu bowiem Parlament Europejski, Europejski Trybunał Praw Człowieka oraz Rada Europy.

Więcej:

Katedra Najświętszej Marii Panny – jedna z największych atrakcji Strasburga

Centrum Strasburga znajduje się na Grand Ile, czyli Wielkiej Wyspie , dlatego też często porównywany jest do Wenecji – wiele z kanałów przecinających wyspę nadal służy do transportu pasażerów i towarów. Najbardziej charakterystycznym i monumentalnym budynkiem jest Katedra Notre-Dame (to właściwie kopia jej paryskiej „imienniczki”). Budowa rozpoczęła się już w XI wieku i trwała przez setki kolejnych lat, choć tak naprawdę nigdy nie została ukończona (tylko jedną z wież całkowicie wykończono). Przez około 400 lat katedra w Strasburgu była najwyższym budynkiem w całej Francji , przebiła ją dopiero wieża Eiffla. Z zewnątrz godne podziwu są piękne witraże oraz fasada, którą zrobiono z różowego piaskowca. Wewnątrz warto zwrócić uwagę na XII-wieczną kryptę romańską i bogato zdobiony prospekt organowy stworzony w XV wieku. Niezwykle interesujący jest zegar astronomiczny, który zbudowany został około 500 lat temu. Jest ogromny – ma 18 metrów, a pokazuje nie tylko godzinę, ale także fazy księżyca i znaki zodiaku. Można również pokonać 400 schodów, żeby wspiąć się na dach katedry, skąd rozciąga się piękna panorama Strasburga. Katedra jest poniekąd związana z historią Polski – w 1725 roku odbył się tu ślub Ludwika XV z Marią, córką króla Stanisława Leszczyńskiego. Poza tym wśród wielu obrazów, można wypatrzyć portret Mikołaja Kopernika.

Petite France w Strasburgu, czy to na pewno Mała Francja?

Piękny jest również sam rynek w Strasburgu, na którym usytuowana jest katedra , a szczególne wrażenie robi Petite France, co przetłumaczyć można na polski jako „Małą Francję”. Jednak etymologia nazwy tego miejsca jest zdecydowanie mało szlachetna. Pochodzi ona bowiem od szpitala, do którego kierowano osoby zarażone tzw. chorobą francuską, czyli kiłą. Dlatego drugie słowo nie powinno być tłumaczone jako Francja, a raczej jako popularna, potoczna nazwa tej choroby. Oczywiście miejsce to warto zobaczyć nie ze względu na mało chwalebną historię, ale na budynki o konstrukcji szachulcowej (konstrukcja drewniana widoczna na zewnątrz, wypełniona cegłami wewnątrz), pochodzące z XVI i XVII wieku. Warto też zwrócić uwagę na drewniane wiekowe śluzy, które utrzymują odpowiedni poziom w licznych kanałach w Strasburgu. Petite France była dzielnicą rybaków i garbarzy, a nazwy ulic nawiązują do przedstawicieli tych zawodów. Również tutaj można znaleźć polski ślad – w Petite France w Strasburgu urodził się bowiem znany piosenkarz Matt Pokora, którego dziadkowie wyemigrowali z Polski do Francji.

Kolejny przystanek Koreańczyka w podróży - Polska

Francuski Strasburg – miejsce pełne atrakcji

Bardzo atrakcyjnym miejscem w Strasburgu jest Place Kleber. Jego nazwa pochodzi od nazwiska Jean-Baptiste Klebera, który był bardzo zdolnym generałem w czasie rewolucji. Później walczył u boku Napoleona, odnosząc szereg efektownych zwycięstw. Karierę Klebera przerwała nagła śmierć generała w wyniku zamachu. Na placu znajduje się oczywiście pomnik jego patrona, a także L’Aubette, budynek który postawiony został jako siedziba dowództwa wojsk, a obecnie przystosowany jest dla celów centrum handlowego. Na Place Kleber w Strasburgu warto wybrać się w okresie świątecznym, ponieważ jest wtedy ustawiana na nim jedna z największych naturalnych choinek w Europie.

Warto też zobaczyć siedzibę Parlamentu Europejskiego, który ma bardzo charakterystyczną, przeszkloną bryłę. Możliwe jest zwiedzenie budynku wewnątrz, po uzyskaniu specjalnej przepustki

Kolejnym miejscem, które warto odwiedzić w Strasburgu, to Park l’Orangerie, który słynie szczególnie z… bocianów. Jest ich tam bardzo dużo, prawdopodobnie dlatego, że bocian jest jednym z symboli Alzacji.

Autor: Adrian Adamczyk

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana