Most Brookliński ma 1834 metry długości i łączy Manhattan z Brooklynem. Brooklyn Bridge to zdaniem wielu ekspertów jeden z największych cudów inżynierii lądowej.
Zobacz też: Tunezja – afrykański raj dla turystów >>>
Most Brookliński – historia
Idea wybudowania mostu Brooklińskiego zrodziła się w głowie Johna Roeblinga, niemieckiego inżyniera. W 1852 roku mężczyzna płynął promem po East River, lecz w pewnym momencie statek utknął, gdyż zatrzymał go znajdujący się na rzece lód. Wówczas Roebling wpadł na pomysł, że wybuduje most łączący Brooklyn z Manhattanem . Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Codziennie bowiem setki ludzi wsiadały na ten sam prom z nadzieją, że tym razem lód na rzece ich nie zatrzyma i dotrą do pracy na czas. Most Brookliński miał usprawnić podróż i doprowadzić do tego, że transport będzie szybszy i wygodniejszy dla pasażerów.
Budowa mostu bez wątpienia była ogromnym wyzwaniem, szczególnie biorąc pod uwagę dostępne wówczas możliwości. Most musiał spełniać konkretne wymogi technicznie, czyli umożliwiać przeprawę dla pieszych i pojazdów szynowych, a przy tym być wytrzymały i odpowiednio wysoki – długość konstrukcji obliczono na 1,5 kilometra. Zadanie, którego podjął się Roebling, było karkołomne. Niemniej jednak postanowił je wykonać, choć finalnie i tak przypłacił je życiem, umierając na chorobę, którą zaraził się na placu budowy mostu Brooklińskiego.
Zobacz też: Benin – zupełnie inny świat >>>
Most Brookliński – jak wyglądała jego budowa?
Prace budowlane ruszyły w 1869 roku. Ich pierwszy etap polegał na oczyszczenia brzegów. Następnie robotnicy przystąpili do budowy filarów, czyli szkieletu mostu Brooklińskiego. Czynność była wyjątkowo ciężka, gdyż zadanie pracowników polegało na przygotowaniu fundamentów dla gigantycznych wież. W międzyczasie nie obyło się bez perypetii. Rok po rozpoczęciu budowy Roebling zachorował na chorobę dekompresyjną , co wyeliminowało go z prac nad mostem. Mężczyzna nie był w stanie nadzorować robót, więc jego miejsce zajął ktoś inny. Ostatecznie konstrukcja powstała w 1883 roku. Wtedy również przeprowadzono próbę obciążeniową, która sama w sobie była niezłym widowiskiem. Aby sprawdzić wytrzymałość mostu Brooklińskiego, wypuszczono stado 22 słoni , które miały przez niego przebiec, co zakończyło się sukcesem. Zwierzęta pochodziły z cyrku Barnuma. Finalnie koszt produkcji mostu Brooklińskiego wyniósł około 16 milionów dolarów. W trakcie prac zginęło aż 27 robotników, a jeszcze więcej zachorowało na chorobę dekompresyjną.
John Roebling okazał się geniuszem. Bez dostępu do badań dotyczących wytrzymałości mostów oraz specjalistycznej wiedzy zaprojektował konstrukcję, która wytrzymała próbę czasu. Brooklyn Bridge okazał się znacznie wytrzymalszy niż przypuszczano.
Zobacz też: Czym jest zrównoważone podróżowanie? >>>
Brooklyn Bridge – skandale i kontrowersje
Most jest tematem wielu anegdot, gdyż od zawsze był lubiany przez ryzykantów. Na początku jego funkcjonowania do East River z Brooklyn Bridge wskoczył instruktor pływania, lecz skok zakończył się dla niego śmiercią. Wspomniany instruktor ma jednak wielu następców. Nielegalne skoki z Brooklyn Bridge cieszą popularnością, lecz na szczęście większość osób kończy je bez szwanku.
W skandalach związanych z nowojorskim mostem brali udział również politycy. Jeden z nich wręczył nawet potężne łapówki ówczesnym radnym, aby budowa była nadal finansowana. Innym wydarzeniem związanym z mostem, tym razem bardziej dramatycznym, był wybuch paniki wśród przechodniów znajdujących się na moście. W trakcie przechodzenia przez most w Nowym Jorku ktoś rozsiał plotkę, że konstrukcja lada moment się zawali. Wystraszony tłum zaczął uciekać w popłochu, co zakończyło się stratowaniem 12 osób. Co więcej, wielu przechodniów zostało ciężko rannych. Wydarzenie miało miejsce kilka dni po inauguracyjnym otwarciu mostu.
Ciekawostek na temat mostu Brooklińskiego jest znacznie więcej. Jedna z nich dotyczy podziemnego magazynu, który znajduje się w podjazdach brzegowych. W magazynie ukrywano niegdyś wina i szampany. W trakcie zimnej wojny charakter magazynu uległ zmianie i przemieniono go w schron wojenny.
Jak obecnie działa most Brookliński?
Konstrukcja wciąż spełnia swoją funkcję. Codziennie przejeżdża przez nią kilkaset tysięcy aut, a do dyspozycji kierowców jest sześć pasów ruchu. Dawniej środkiem mostu Brooklińskiego poruszała się kolejka miejska. Piesi przechodzą przez kładkę znajdującą się nad drogą, choć sama przeprawa może nieco podnieść poziom adrenaliny. Most Brookliński, pomimo tego, że jest w ciągłej eksploatacji, był remontowany jedynie kilka razy . Częściami najbardziej podatnymi na zniszczenia są jego elementy stalowe i liny.
Wielu nowojorczyków uznaje most Brookliński za symbol miasta. Według niektórych źródeł jest to pierwsza tak dużych rozmiarów konstrukcja, która została zbudowany przez człowieka. Poza tym jest to również jedna z najbardziej znanych atrakcji Nowego Jorku, umożliwiająca obejrzenie Manhattanu.
Autor: Filip Yak