Czy rodzice powinni publikować w sieci świadectwa swoich pociech? "Afirmujmy dumę z dzieci nie za oceny, ale za to, jakie są"

koniec roku szkolnego, uczniowie, klasa, szkoła
skynesher/Getty Images
Nareszcie długo wyczekiwany przez wiele osób koniec roku szkolnego. Uczniowie już wiedzą, jakie oceny pojawiły się na ich świadectwach. Zdjęcia, zwłaszcza tych z czerwonym paskiem, dumni rodzice będą zamieszczać w mediach społecznościowych. O to, by jednak tego nie robić, prosi Fundacja ALEKlasa, która namawia do udziału akcji "Nie chwalę się świadectwem".

Koniec roku szkolnego 2020/2021

Uczniowie i nauczyciele odetchnęli z ulgą - w piątek zabrzmi ostatni dzwonek i nastąpi upragniony koniec roku szkolnego. Nauczyciele mieli termin na wystawienie przewidywanych ocen niedostatecznych do 24 maja, a pozostałych do 2 czerwca. Ostateczne oceny ze wszystkich przedmiotów zostały wystawione na 10 dni przed wakacjami, czyli do wtorku, 15 czerwca.

Rady klasyfikacyjne odbywały się w okolicy 17 czerwca. Zakończenie roku szkolnego zaplanowano w tym roku na piątek, 25 czerwca.

"Nie chwalę się świadectwem"

Mimo specyficznego i trudnego dla uczniów roku da się wyczuć, że w powietrzu zawisł temat świadectw - zauważa Fundacja ALEKlasa, która powstała z myślą o dzieciach i dorosłych w spektrum autyzmu. Według niej, temat ten interesuje nie tylko uczniów, ale także rodziców. Dla wielu z nich świadectwo, oceny czy czerwony pasek nie mają znaczenia, ale dla innych - zdecydowanie tak. W ich mniemaniu są wyznacznikiem wiedzy, jaką posiadła ich pociecha, ale też powodem do rodzicielskiej dumy.

- Niezależnie od tego, do której grupy rodziców należycie, postanowiliśmy już teraz wyprzedzić coroczne szaleństwo i festiwal postów ze zdjęciami świadectw, zwłaszcza tych z czerwonym paskiem - czytamy na facebookowym profilu fundacji.

- Zapoczątkujmy nową tradycję, a mianowicie - "Jestem dumna/y z dziecka, nie ze świadectwa" -apeluje Fundacja ALEKlasa. Namawia ich przy tym do czegoś innego.

- Przyłączcie się do nas i w dniu zakończenia roku szkolnego wspólnie afirmujmy potencjał, pasje i dumę z naszych dzieci - nie za ich oceny czy świadectwa, ale po prostu za to, jakie są - podkreślają organizatorzy akcji "Nie chwalę się świadectwem?

Dlaczego nie publikować zdjęć świadectw

Post Fundacji ALEKlasa wywołał ogromne zainteresowanie. Internauci popierają apel, by rodzice nie publikowali w mediach społecznościowych fotek ze świadectwami swoich pociech.

- Świetny pomysł!!! Popieram gorąco. - Trzeba uczyć dzieci, że uczą się dla siebie, a nie dla ocen. - To życie zweryfikuje te oceny. A nastąpi to szybciej, niż się tym rodzicom wydaje . - Podpisuję się rękami i nogami! - Super inicjatywa. Ja każdego dnia jestem dumna z mojej 3 dziewczyn za wszystko, za ich uśmiech, za wyrażoną złość, że zawsze starają się być sobą. Cały czas im powtarzam, że oceny w jakimś stopniu są ważne, a dla mnie najważniejsze, że się starają, tak, jak potrafią najbardziej. - Popieram w 101%. Zawsze należy być dumnym ze swoich dzieci i wspierać ich w trudnościach. Swoim dzieciom powtarzam, że nie muszą być najlepsi, by byli sobą i postępowali tak, aby nikt nigdy w życiu przez nich nie płakał - czytamy w komentarzach.

Świadectwo z czerwonym paskiem - średnia

Świadectwo z czerwonym paskiem może ubiegać się każdy uczeń, który osiągnie łączną średnią ocen co najmniej 4,75 . Z kolei ci, których średnia wynosi 5,0, mogą otrzymywać nagrody zarówno od nauczycieli i dyrekcji swojej szkoły, jak i rady rodziców.

Jak spakować dziecko na wakacje? Zobacz wideo:

Dzień Dobry TVN

Zobacz też:

Anna Dereszowska jest w ciąży. Zdjęcie brzuszka rozczula. "Trójka…. To jest przygoda"

"Bąbelkowe chmury" nad Warszawą. Filip Chajzer uchwycił niezwykłe zjawisko

Jak lekarze traktują ciężarne kobiety plus size? Kasia usłyszała: "Pani żartuje?". Potem było gorzej

Autor: Luiza Bebłot

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana